Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
Zaledwie siedem razy lubelscy strażacy wyjeżdżali w niedzielę do zdarzeń związanych z silnym wiatrem i podtopieniami.
W województwie lubelskim ciągle obowiązują alerty hydrologiczne drugiego i trzeciego stopnia. Sytuację na bieżąco kontrolują strażacy.
To było jak tsunami. Naprawdę. Coś niesamowitego. Woda, a właściwie taki gęsty żur z gliny, szła przez wieś falą wysoką na metr. Czegoś takiego najstarsi nie pamiętają – tak o tym co działo się w środę wieczorem opowiada Stanisław Kozyra, wójt Łukowej, gminy w powiecie biłgorajskim, która najbardziej ucierpiała w wyniku ulewy jaka przeszła nad regionem.
Po gwałtownych deszczach wcale nie musi być wielkich kałuż i zalanych posesji. Świdnik będzie zbierał deszczówkę w dwa zbiorniki. To początek deszczowych inwestycji i okazja by przypomnieć: mamy oczyszczalnię deszczu w mieście!
W środę po południu w Zamościu intensywnie padało. W okolicach miasta przeszły też burze. Deszcz był tak obfity, że strażacy mieli mnóstwo roboty.
Mieszkańcy ulicy Lubelskiej mają dość podtopień. Ich zdaniem, wszystko przez brak odpowiedniego odwodnienia. Burmistrz Jerzy Rębek (PiS) wiosną zamierza rozwiązać ten problem.
Wrocław, okolice Krakowa. Pogoda w sobotę była daleka od spokojnej. Przez kraj przetoczyły się silne ulewy. Aura stała się przyczyną 430 interwencji straży pożarnej. Lokalnie silnie wiało, co przyczyniło się do awarii prądu.
Mieszkańcy Bronowic, Kowali i Łęki (gm. Puławy) ostatnim tygodniu bali się o swój dobytek. Z powodu kilku deszczowych dni, Klikawka znów przybrała, a woda podeszła pod zabudowania. Na miejscu cały czas pracują strażacy. Problemem są niedrożne przepusty i zbyt wysoka trawa.
Odkąd jestem wójtem, czyli jakiś 10 lat nie przypominam sobie podobnej sytuacji – przyznaje Edwin Gortat, wójt podlubelskiej gminy Wólka, komentując to, że po ostatnich intensywnych opadach deszczu zostały zalane dwie drogi przebiegające przez gminę.
Zalana ulica Dzierżawna w Lublinie. Mieszkańcy uruchamiają własne pompy, ale te nie radzą sobie z taka ilością wody.
Mocno padało na terenie powiatu janowskiego. Strażacy z Komendy Powiatowa PSP w Janowie Lubelskim informują o zalaniu kilku budynków mieszkalnych i gospodarczych w miejscowości Otrocz i Chrzanów. Podtopiona została też remiza strażacka.
Biuro Prognoz Hydrologicznych w Krakowie poinformowało o przekroczeniu stanów alarmowych w zlewni Huczwy. Wprowadzono trzeci stopień stanu zagrożenia.
Mieszkańcy ul. Wapiennej i Dzierżawnej obawiają się zalania ich posesji oraz podtopienia domów przez wodę z topniejącego śniegu. Ostatnie obfite opady i zapowiadane dość wysokie temperatury dają im powody do szczególnego niepokoju
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzega przed skutkami burz, które mogą przejść dzisiaj nad woj. lubelskim. Mogą wzrosnąć poziomy wód w rzekach, mieszkańcy powinni również spodziewać się lokalnych podtopień.
Niedawne mocne ulewy spowodowały sporo podtopień w Łukowie. Nasz czytelnik skarży się, że zalało mu piwnicę. Władze miasta tłumaczą, że problem częściowo leży po stronie mieszkańców.
Gwałtowne burze zalewają domy, a wielu mieszkańców trzeba ewakuować. Woda zniszczyła część drogi wojewódzkiej prowadzącej z Lublina do woj. podkarpackiego.
W gminie i mieście Biłgoraj działają sztaby kryzysowe powołane po to, by szybciej pomagać mieszkańcom którzy mają problemy z podtopieniami. Ulewne deszcze zamieniały ulice w rzeki. Ucierpiały domy i gospodarstwa.
Od poniedziałku straż pożarna interweniowała w sumie 253 razy w całym województwie lubelskim. Najgorzej sytuacja wygląda w powiecie biłgorajskim, gdzie wyjeżdżali najczęściej.
Możemy spodziewać się powtórki scenariusza z ostatnich dni w woj. lubelskim. Biuro Prognoz Hydrologicznych w Krakowie, Wydział Prognoz i Opracowań Hydrologicznych w Krakowie ostrzega mieszkańców naszego regionu przed możliwymi lokalnymi podtopieniami. Rzeka Wisła może miejscami przekroczyć stan ostrzegawczy.
W związku z zapowiadanymi burzami możliwe są gwałtowne wzrosty poziomu wody m.in. w Wieprzu i w mniejszych bezpośrednich dopływach Wisły i Bugu. Może dojść do podtopień.
30 minut intensywnych opadów wystarczyło, żeby całe podwórko zamieniło się w małą rzekę. Otrzymaliśmy zdjęcia i nagrania z miejscowości Popkowice Księże (pow. kraśnicki), gdzie woda dosłownie wdarła się na posesję.
W woj. lubelskim może gwałtownie wzrosnąć poziom wody, a w konsekwencji mogą występować lokalne podtopienia. Biuro Prognoz Hydrologicznych w Krakowie, Wydział Prognoz i Opracowań Hydrologicznych w Krakowie ostrzega przed takimi zjawiskami.
Kilkadziesiąt budynków mieszkalnych i gospodarczych w miejscowościach Wierzba oraz Chomęciska Małe zostały podtopione w wyniku wtorkowych ulew, które przeszły przez powiat zamojski.