Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Sport

20 listopada 2020 r.
21:37

Walczył dla reprezentacji Polski, ale z ciężką kontuzją został sam. "Polski Związek Bokserski kompletnie odwrócił się ode mnie"

Autor: Zdjęcie autora Kamil Kozioł
3 0 A A
Michał Soczyński
Michał Soczyński (fot. Kamil Kozioł)

– W dłuższej perspektywie chcę walczyć o mistrzostwo świata. Wiem, że już w dziesiątej walce mogę powalczyć o pas mistrza Europy. Sam jestem ciekawy, jak będzie wyglądała moja kariera – mówi Michał Soczyński, bokser z Dorohuska.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

• W sobotę pana debiut w boksie zawodowym. Zmierzy się pan w Gniewie z Michałem Czykielem. Dlaczego zdecydował się przejść na zawodowstwo?

– Do tego kroku zmusiła mnie sytuacja życiowa. Podczas zgrupowania na Ukrainie, kiedy walczyłem w barwach reprezentacji Polski, złamałem rękę. Okazało się, że z kontuzją oraz związanymi z nią wydatkami zostałem zupełnie sam. Polski Związek Bokserski kompletnie odwrócił się ode mnie. W tym czasie dostałem propozycję przejścia na zawodowstwo i postanowiłem ją przyjąć.

• Czy na tę decyzję miał wpływ przegrany wyścig o kwalifikację olimpijską z Mateuszem Masternakiem?

– Nie. W lutym na Ukrainie jeszcze walczyłem o Igrzyska, ale złamałem rękę. Później były eliminacje do Igrzysk Olimpijskich, ale z powodów zdrowotnych nie miałem szans wystąpić w tym turnieju. Polski Związek Bokserski jeszcze odzywał się do mnie i namawiał do powrotu na łono boksu olimpijskiego. Brak jakiejkolwiek pomocy z ich strony w czasie rehabilitacji sprawił, że powrót do boksu olimpijskiego stracił dla mnie sens. Dla reprezentacji Polski stoczyłem mnóstwo walk, a w trudnym momencie musiałem sobie radzić zupełnie sam.

• Jak doszło do urazu ręki?

– To miało miejsce podczas międzynarodowych zawodów na Ukrainie. Nasza kadra mierzyła się tam z Armenią, Mołdawią i Ukrainą. Wygrałem dwie pierwsze walki, a kontuzja przydarzyła się podczas trzeciej potyczki. Rywalizowałem wówczas z reprezentantem Mołdawii. W połowie drugiej rundy złamałem rękę, ale dotrwałem do końca pojedynku. Później okazało się, że to złamanie z przemieszczeniem i niezbędna jest operacja oraz wstawienie drutów. Czekał mnie długi proces rehabilitacji, a wszystkie koszty musiałem pokryć z własnej kieszeni. Nikt z Polskiego Związku Bokserskiego nie zainteresował się moją sytuacją.

• Słyszę duży żal w głosie...

– Tak. Dla kadry walczyłem od wieku juniorskiego. Mam na koncie 5 tytułów mistrza Polski, stoczyłem 140 walk, z czego 40 z nich było dla reprezentacji Polski. I po tym wszystkim zostałem zupełnie sam. To naprawdę smutne.

• Jakie ma pan oczekiwania w związku z wejściem do zawodowego ringu?

– Chcę wygrać i rozpocząć nową karierę. W dłuższej perspektywie chcę walczyć o mistrzostwo świata. Wiem, że już w dziesiątej walce mogę powalczyć o pas mistrza Europy. Sam jestem ciekawy, jak będzie wyglądała moja kariera.

• Pana debiut w boksie zawodowym jest głośnym wydarzeniem. Czuje pan presję?

– Przede wszystkim cieszę się, że mogę walczyć. Z boksem jestem związany od najmłodszych lat. Lubię ten sport i cieszę się, że znowu mogę go spokojnie uprawiać. A presja nie jest dla mnie problemem.

• W boksie olimpijskim wchodzi się do ringu znacznie częściej niż w zawodowym. Nie będzie panu brakować tych częstych występów?

– Rzeczywiście, czasami na mistrzostwach Polski toczyłem 5 walk w ciągu 5 dni. W kontrakcie z Queensberry Poland mam jednak zagwarantowanych 5 walk w ciągu roku. Po walce z Michałem Czykielem ponownie do ringu mam wejść już w lutym. Cieszę się, że Queensberry Poland tak zdecydowanie na mnie postawiło i wiąże ze mną poważne plany. To przesądziło o moim przejściu na zawodowstwo. W innym wypadku nie zdecydowałbym sie na taki krok, bo Igrzyska Olimpijskie były dla mnie priorytetem.

• Nie rezygnuje pan z marzeń o Igrzyskach?

– Teraz można wracać z zawodowstwa do boksu olimpijskiego. W zawodowstwie mam większe możliwości rozwoju oraz sparingi z pięściarzami o wielkich nazwiskach. Takimi jak chociażby Krzysztof Głowacki. Wspólne treningi z nim pozwoliły mi wejść na wyższy poziom.

• Jakim zawodnikiem jest Michał Czykiel, pana pierwszy przeciwnik w zawodowym ringu?

– To ofensywny pięściarz, który zawsze idzie do przodu. Jest wytrzymały i potrafi przyjąć sporo ciosów. Szykuje się na najlepszego Michała Czykiela w jego karierze. Ja jednak nie próżnuję i zrobię wszystko, aby wygrać.

• Jaki jest plan na tę walkę?

– Nigdy nie walczyłem z nim. Mój plan jest prosty: wejść do ringu i go znokautować.

• Przy jakiej muzyce wyjdzie pan do ringu?

– „Push it to the limit” z filmu Scarface. To taka moja tradycja. Mam duży sentyment do tej piosenki.

• Jak pan przygotowuje się do debiutanckiego pojedynku?

– Trenuję w Starej Szkole Boksu w Lublinie pod okiem Władysława Maciejewskiego i Karoliny Michalczuk. Byłem też na sparingach z Krzysztofem Głowackim w Warszawie. W stolicy spędziłem trzy tygodnie i ćwiczyłem tam pod okiem Fiodora Łapina.

• Stara Szkołą Boksu to nowy twór na bokserskiej mapie regionu.

– Duet trenerski Władysław Maciejewski – Karolina Michalczuk wychował wielu dobrych bokserów. Jestem z nimi związany od małego i to dzięki nim odnosiłem największe sukcesy. To gwarancja sukcesu.

• Przygodę z boksem zaczynał pan jednak w Chełmie.

– Tak, pochodzę z Dorohuska. Tam się wychowywałem, a jedną z dostępnych sekcji była ta bokserka w MKS II LO Chełm.

• Związał się pan z boksem z pasji czy z konieczności?

– Z pasji. W Chełmie są przecież mocne zapasy czy MMA. Boks jednak od zawsze był moja pasją, lubiłem oglądać go w telewizji. Mój starszy brat zaraził mnie pasją do boksu. To on pokazał mi Mike Tysona, który stał się moim idolem. Oglądałem stare kasety z pojedynków z udziałem Amerykanina. Uwielbiam walki Tysona z Donovanem Ruddockiem, a także z Trevorem Berbikiem, po której zdobył tytuł mistrza świata.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

- Zobaczyłam zamaskowaną osobę. Sparaliżowało mnie. Stanęłam w bezruchu - relacjonuje jedna z pracownic banku spółdzielczego

Napadała na banki, stanęła przed sądem. "Podeszłam do niej z wyciągniętym nożem"

36-letnia Anna A. obrabowała banki w Kurowie i Puławach na ponad 50 tys. zł. Przed sądem opowiedziała co ją do tego skłoniło i jak bardzo żałuje swojego czynu. Kobiecie grozi do 20 lat więzienia.

Zarząd coraz droższy. Piąty członek już na etacie

Zarząd coraz droższy. Piąty członek już na etacie

Początkowo zarządu powiatu puławskiego nowej kadencji liczył czworo etatowych członków zarządu oraz jednego społecznego. To już nieaktualne. Głosami Koalicji Obywatelskiej, Trzeciej Drogi oraz Danuty Smagi z PiS, do grona etatowców dołączył Łukasz Skowyra.

W lesie znaleziono ponad 30 niewybuchów. Wezwali saperów

W lesie znaleziono ponad 30 niewybuchów. Wezwali saperów

Wczoraj wieczorem w lesie niedaleko Chodlika znaleziono dół, w którym znajdowały się granaty z okresu drugiej wojny światowej. Na miejsce skierowano policję, która wezwała patrol saperski.

Do 10 czerwca mieszkańcy gminy mają czas do zgłoszenia projektów na jubileuszową edycję budżetu obywatelskiego.

Marzysz o zmianie miasta? Zgłoś projekt do budżetu obywatelskiego Świdnika

Jeszcze tylko 4 dni świdniczanie mają by zgłosić swoje pomysły do kolejnej edycji budżetu obywatelskiego. Do dyspozycji mieszkańców jest milion zł.

Żółte sery do pizzy: przegląd i rekomendacje dla świadomych konsumentów

Żółte sery do pizzy: przegląd i rekomendacje dla świadomych konsumentów

Pizza – ulubiona potrawa wielu z nas, może być prawdziwą ucztą dla podniebienia, jeśli zostanie przygotowana z odpowiednich składników.

Nie żyje polski żołnierz, który strzegł granicy. "Spoczywaj w pokoju"

Nie żyje polski żołnierz, który strzegł granicy. "Spoczywaj w pokoju"

Nie żyje polski żołnierz, który strzegł granicy państwowej. Zmarł dzisiaj w godzinach popołudniowych w Wojskowym Insytucie Medycznym w Warszawie.

Jest terminarz PKO BP Ekstraklasy. Motor Lublin na początek zagra z niedawnym mistrzem

Jest terminarz PKO BP Ekstraklasy. Motor Lublin na początek zagra z niedawnym mistrzem

W czwartek poznaliśmy terminarz PKO BP Ekstraklasy na sezon 2024/2025. Motor Lublin na dzień dobry zagra przed własną publicznością z Rakowem Częstochowa. Pierwszą kolejkę zaplanowano na dni: 19-21 lipca.

Całe województwo na żółto. Czy znowu czekają nas podtopienia?

Całe województwo na żółto. Czy znowu czekają nas podtopienia?

Kolejne burze nadchodzą nad województwo lubelskie. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydaje alert dla całego województwa.

Taka fontanna tylko w Lublinie. Aż 20 pokazów w czerwcu

Taka fontanna tylko w Lublinie. Aż 20 pokazów w czerwcu

Przed nami 20 widowiskowych pokazów fontanny multimedialnej. Przez cały czerwiec będą rozpoczynać się o nowej godzinie.

Dworzec Lublin z nagrodą za dostępność

Dworzec Lublin z nagrodą za dostępność

Lubelski dworzec idzie jak burza i zdobywa kolejne nagrody. Teraz został doceniony za dostępność dla osób niepełnosprawnych. Podczas uroczystej gali w pałacu prezydenckim nagrodę odebrał dyrektor Grzegorz Malec.

Migranci atakują polskich żołnierzy i pograniczników

Polski żołnierz ranny na granicy w stanie śmierci klinicznej

Żołnierz raniony nożem na granicy z Białorusią jest w stanie śmierci klinicznej – podaje RMF 24. Rannego mundurowego przetransportowano helikopterem z Hajnówki do Warszawy.

Tomasz Celej (z piłką), to lider Matematyki

Czas na finał rozgrywek LNBA. Matematyka czy Patobasket?

W finale rozgrywek LNBA zmierzą się Matematyka oraz Patobasket. Każdy z tych zespołów rozegrał w tym sezonie 16 spotkań. Większość z nich udało się im wygrać, co doprowadziło ich do wielkiego finału LNBA.

Urlop na poligonie. Wikt i karabin od terytorialsów

Urlop na poligonie. Wikt i karabin od terytorialsów

Już za miesiąc startują „Wakacje z WOT”. Chętnych, by spędzić urlop na poligonie nie brakuje, dlatego 2 Lubelska Brygada Obrony Terytorialnej uruchomiła dodatkowy – trzeci termin szkolenia podstawowego. Są jeszcze wolne miejsca.

Dwa wzmocnienia Hetmana Zamość przed nowym sezonem

Dwa wzmocnienia Hetmana Zamość przed nowym sezonem

Choć Hetman Zamość ma w tym sezonie do rozegrania jeszcze dwa mecze w „najciekawszej lidze świata” jego działacze już myślą o przyszłości w wyższej klasie rozgrywkowej i dokonali dwóch wzmocnień składu

To już trzynasta edycja sezonu Lublin. Aby wziąć udział wystarczy skorzystać z usługi jednego z partnerów i zebrać wystarczającą liczbę naklejek, które wymienimy na nagrody.

Gadżety za naklejki. Zagrasz z miastem?

Miasto po raz kolejny rusza z Sezonem Lublin. Za naklejki będzie można dostać gadżety.

PKO BP EKSTRAKLASA
34. KOLEJKA

Wyniki:

Jagiellonia Białystok - Warta Poznań 3-0
Lech Poznań - Korona Kielce 1-2
Legia Warszawa - Zagłębie Lubin 2-1
ŁKS Łódź - Stal Mielec 3-2
Pogoń Szczecin - Górnik Zabrze 1-0
Puszcza Niepołomice - Piast Gliwice 1-0
Radomiak Radom - Widzew Łódź 1-3
Ruch Chorzów - Cracovia 2-0
Raków Częstochowa - Śląsk Wrocław 1-2

Tabela:

1. Jagiellonia 34 63 77-45
2. Śląsk 34 63 50-31
3. Legia 34 59 51-39
4. Pogoń 34 55 59-38
5. Lech 34 53 47-41
6. Górnik Z. 34 53 45-41
7. Raków 34 52 54-39
8. Zagłębie 34 47 43-50
9. Widzew 34 46 45-46
10. Piast 34 43 38-35
11. Stal 34 43 42-48
12. Puszcza 34 40 39-49
13. Cracovia 34 39 45-46
14. Korona 34 38 40-44
15. Radomiak 34 38 41-58
16. Warta 34 37 33-43
17. Ruch 34 32 38-55
18. ŁKS 34 21 34-75

ALARM24

Widzisz wypadek? Jesteś świadkiem niecodziennego zdarzenia?
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

Kliknij i dodaj swojego newsa!