Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Opole Lubelskie

24 września 2022 r.
8:32

Władza: będzie obwodnica. Mieszkańcy: tu, nie chcemy

Autor: Zdjęcie autora agdy
38 3 A A
Koło miejskiego kąpieliska i kompleksu stawów ma powstać obwodnica
Koło miejskiego kąpieliska i kompleksu stawów ma powstać obwodnica (fot. Archiwum)

Mieszkańcy Opola Lubelskiego się buntują i nie chcą ciężarówek przecinających zielony kawałek ich miasta. Władze szykują się do budowy obwodnicy, która ma odciążyć centrum. Trasa jest planowana w pobliżu miejskiego kąpieliska. Przeciwnicy takiej zmiany liczą na kryzys i gwałtowny skok kosztów niechcianej inwestycji.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

20 czerwca, burmistrz Sławomir Plis pojechał do Tarnogrodu, gdzie jako jeden z trójki samorządowców podpisał umowę na budowę obwodnicy. W uroczystości brał udział wicepremier, minister aktywów państwowych Jacek Sasin, sekretarz stanu w ministerstwie infrastruktury Rafał Weber, przedstawiciele rządu i wojewódzkich władz samorządowych. I tak Opole Lubelskie zaczęło realizować projekt w ramach którego 51 obwodnic w kraju otrzymało dofinansowanie z Rządowego Funduszu Rozwoju Dróg (RFRD).

Poinformowano wówczas, że opolska inwestycja Zarządu Dróg Wojewódzkich otrzymała wsparcie 27 mln zł, które zostało rozłożone na ten i przyszły rok.

Lokalna, nie obwodnica

– Tak naprawdę nie wiadomo, przynajmniej społeczeństwo tego nie wie, kto i kiedy wpadł na pomysł, by z planowanej lokalnej drogi uczynić obwodnicę. Jedno jest pewne pomysł powstał nagle, gdyż na próżno szukać obwodnicy (w tej konkretnej lokalizacji) w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego Opola. Publiczne zapewnienia władz miasta, że obwodnica w tym miejscu już od blisko 20. lat znajduje się w tym planie są po prostu nieprawdziwe. Plan zakłada budowę drogi lokalnej, a nie obwodnicy. Różnica pomiędzy oddziaływaniem na środowisko drogi lokalnej a obwodnicy z ogromnym natężeniem ruchu jest kolosalna – zauważa Jerzy Sowiński, autor petycji w sprawie obwodnicy.

Władze widzą ją jako ciąg komunikacyjny, od ulicy Fabrycznej do skrzyżowania ulic Lubelskiej i Szkolnej. Z lokalizacją drogi na... grobli między drugim i trzecim stawem oraz częściowo, w końcowym odcinku, na działkach prywatnych.

Mnie to dotyczy

– Pewnie gdybym się tym nie zainteresował, nie chodził do urzędu, nie pytał o projekty, to bym nic nie wiedział. Tak, jak większość mieszkańców Opola Lubelskiego. Ci, którzy mieszkają w tej okolicy pewnego dnia zobaczyli geodetów, którzy wbijali paliki. Tak się dowiedzieliśmy o planowanej tak zwanej małej obwodnicy, która ma przeciąć najładniejsze tereny wypoczynkowe miasta. Czy mnie ta sprawa dotyczy? Tak. Stracę parking przed swoim lokalem, który prowadzę od dziesięciu lat. Ale gdybym mieszkał gdzie indziej, też bym był przeciwko tej inwestycji – mówi Wojciech Liponoga, który jest jedną z kilkuset osób podpisanych pod petycją do władz Opola Lubelskiego by zrezygnowały z budowy drogi prowadzącej tuż obok miejskiego kąpieliska, stawów i jednego z ładniejszych zakątków miasta.

To kolejny dokument, który dopiero ma trafić do urzędników. Petycja Jerzego Sowińskiego już została skierowana do oceny radnych. Będą się nią zajmować na najbliższej, wtorkowej sesji. 

A co z nockiem

Przeciwnicy drogi, którzy nadal zbierają podpisy pod swoim dokumentem  przypominają, że jest tu obszar Natura 2000, bo w okolicy żyją nocki duże. Oprócz chronionych żerowisk nietoperzy jest dzika przyroda, która zachęca do wypoczynku i rekreacji. Wiele osób tu mieszka słysząc po sąsiedzku kumkanie żab. Są wędkarze, spacerowicze, rowerzyści.

– W Opolu mamy dwa zielone i lubiane miejsca. Park, koło którego ma powstać spalarnia zwłok zwierząt i stawy przez które chcą zrobić obwodnicę. W ogóle tego nie rozumiem. Jaki jest sens w niszczeniu cichego i pięknego miejsca puszczając ruch ciężarówek? I argumentując, że to odciąży miasto. Nie odciąży. Podobno są wyliczenia, że w ciągu doby przez Opole przejeżdża 150 samochodów ciężarowych. Ale po otwarciu tak zwanej małej obwodnicy, one nie znikną, bo część z nich jedzie do opolskich firm i sklepów – uważa przedsiębiorca, który tłumaczy, że tak naprawdę ruch w mieście jest w poniedziałki, bo to dzień targowy i przed godz. 8 gdy rodzice przywożą uczniów do Szkoły Podstawowej nr 1.

– Strajkowali przeciwko "skwerkowi" i wraz nic nie dało. Więc po co jakieś protesty i tak zrobią co będą chcieli – skomentowała internautka informację o piątkowej manifestacji zorganizowanej pod budynkiem urzędu miasta. Nawiązała do rewitalizacji w centrum, podczas której wycięto drzewa.

Mało osób, trudny czas

Za organizacją piątkowego zgromadzenia, podobnie jak za zbiórką podpisów pod petycją, stało Stowarzyszenie Głos Obywatelski Powiatu Opolskiego. Kilkanaście osób spotkało się już po godzinach pracy urzędników, żeby, jak tłumaczyli organizatorzy i sympatycy, nie być postrzeganymi jako krzykacze. Chcieli po prostu poinformować mieszkańców o sprawie. Przeciwnicy inwestycji mają wrażenie, że bardzo mało osób ma świadomość jak bardzo może się zmienić ich miasto.

Forma zgromadzenia jaką wybrali nie jest zbyt popularna w Opolu, Biuletyn Informacji Publicznej zarejestrował poprzednie w... 2018 roku.

Gdy w lutym władze gminy podpisały z urzędem marszałkowskim porozumienie w sprawie obwodnicy i w czerwcu gdy podpisano umowę oficjalne informacje mówiły, że całkowity koszt inwestycji to 45 mln zł. W tym roku inwestycja jest przygotowywana pod względem projektowym. Budowa ruszyć ma na początku przyszłego roku.

W inflacji i w kryzysie gospodarczym z jakim się borykamy przeciwnicy nowej drogi widzą nadzieję. Moi rozmówcy opowiadają o rozgrzebanych remontach opolskich ulic. Banalna wymiana nawierzchni czy ułożenie kilku metrów chodnika rozciąga się w czasie sugerując kłopot z wykonawcą lub rosnącymi kosztami przedsięwzięcia.

Zachodni i bezkonfliktowy

– Nie ma szansy, żeby obwodnica powstała za sumę szacowaną tyle miesięcy temu. Zwłaszcza, że sąsiedztwo stawów, podmokły teren wymaga palowania czyli znacznie większych nakładów – komentują szacując, że 80 milionów złotych może nie wystarczyć na to zbędne, ich zdaniem, przedsięwzięcie.

– Alternatywny wariant obwodnicy (niestety pomijany zupełnie przez władze) omijający miasto od strony północno-zachodniej i zachodniej jest tylko nieznacznie dłuższy i co istotne jest praktycznie bezkonfliktowy pod względem społecznym i przyrodniczym. Wiedzie przez nieużytki, omija tereny podmokłe i bagienne – zauważa Jerzy Sowiński w swej petycji.

O zachodnim wariancie mówią też zwolennicy obywatelskiej petycji. A jej autorzy już w tytule zawarli apel: Oczekujemy zaplanowania i budowy prawdziwej – zewnętrznej obwodnicy miasta.

Ważniejsza jest przyroda

Opolski przedsiębiorca pytany czy przypadkiem jego lokal nie zyska na sąsiedztwie obwodnicy, bo przecież takie przedsięwzięcia generują ruch klientów, odpowiada, że faktycznie, tak może się stać.

– Kiedyś tak myślałam, że więcej zarobię. Ale zmieniłem zdanie. Przyroda jest ważna, pieniądze to nie wszystko. Przez dziesięć lat zdobyłem grono stałych klientów, radzę sobie. I pewnie bez parkingu, który jest przy lokalu bardzo istotny, też jakoś sobie poradzę. Ale wystarczy mi to co mam – deklaruje Wojciech Liponoga.

Jak planują władze gminy, w tym roku inwestycja jest przygotowywana pod względem projektowym. Budowa ruszyć ma na początku przyszłego.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Zorza polarna w obiektywach naszych Czytelników. Zobacz co udało im się uwiecznić
ZDJĘCIA
galeria

Zorza polarna w obiektywach naszych Czytelników. Zobacz co udało im się uwiecznić

Przez ostatnie dni na niebie mogliśmy oglądać prawdziwe kolorowe spektakle. W związku z burzą geomagnetyczną nad lubelskim niebem pojawiła się zorza polarna.

Prezydent Zamościa ma drugiego zastępcę. To Marta Pfeifer

Prezydent Zamościa ma drugiego zastępcę. To Marta Pfeifer

Stało się to, o czym w Zamościu mówiło się od dawna i o czym pisaliśmy już w zeszłym tygodniu. Marta Pfeifer została powołana na zastępczynię prezydenta Zamościa.

Przed nami kolejna zimna noc

Przed nami kolejna zimna noc

W regionie może złapać przymrozek. Synoptycy ostrzegają

Politechnika Lubelska świętowała urodziny
galeria

Politechnika Lubelska świętowała urodziny

Honorowy Profesor, wybitny Absolwent, Najlepszy Wykładowca i imię dla dębu. Politechnika Lubelska świętowała 71. rocznicę powstania.

Chciała sprzedać spódnicę - straciła swoje oszczędności

Chciała sprzedać spódnicę - straciła swoje oszczędności

21-latka chciała sprzedać ubranie za pośrednictwem portalu ogłoszeniowego. Internetowi oszuści ukradli jej jednak 7 tys. zł

KUL wyprzedaje książki

KUL wyprzedaje książki

Biblioteka Uniwersytecka Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego zaprasza na Majowy Kiermasz Książki. Do nabycia są m.in. trudno dostępne pozycje

Festiwal „Scena w Budowie”
16 maja 2024, 20:00

Festiwal „Scena w Budowie”

Trwa Festiwal Scenografii i Kostiumów „Scena w Budowie” 2024. Przed nami finałowe wydarzenia.

Czerwona kartka dla Zielonego Powiśla

Czerwona kartka dla Zielonego Powiśla

Ostatnie wybory samorządowe z lokalnej sceny politycznej w Końskowoli zmiotły komitet Zielonego Powiśla. Ten do rady gminy wprowadził zaledwie jednego przedstawiciela. Wszystkie pozostałe miejsca trafiły w ręce komitetu nowego wójta - Mariusza Majkutewicza.

Czy będziemy mieć nowe drogi dla rowerów?

Czy będziemy mieć nowe drogi dla rowerów?

W mieście powstaną kolejne szlaki rowerowe. Poszukiwani są projektanci, którzy podejmą się tego zlecenia

XIV edycja Lublin Blues Session
patronat
17 maja 2024, 19:00

XIV edycja Lublin Blues Session

W dniach 17-18.05. w Dzielnicowym Domu Kultury SM „Czechów” odbędzie się po raz 14. „Lublin Blues Session”. Podczas tegorocznej edycji usłyszymy różne oblicza gitary rezofonicznej (dobro). Wystąpią: Puhovsky, Adam Bartoś oraz słowacki duet - Bena i Radvanyi.

Voo-Voo w Fabryce Kultury Zgrzyt
18 maja 2024, 20:00

Voo-Voo w Fabryce Kultury Zgrzyt

W sobotę (18 maja) w lubelskim Zgrzycie wystąpi Voo-Voo. Zespół zagra koncert promujący album "Premiera".

Prezydent już wybrał. Jego prawą ręką będzie kobieta

Prezydent już wybrał. Jego prawą ręką będzie kobieta

To kobieta będzie prawą ręką prezydenta Michała Litwiniuka (PO). Macieja Buczyńskiego zastąpi Justyna Gorczyca, dotychczasowa kierownik referatu urbanistyki w ratuszu.

Lotniczy akrobaci dadzą pokaz w Świdniku. FireBirds na Świdnik Air Festival
15 czerwca 2024, 0:00

Lotniczy akrobaci dadzą pokaz w Świdniku. FireBirds na Świdnik Air Festival

Świdnik Air Festival zbliża się wielkimi krokami. Miejski Ośrodek Kultury ogłosił kolejną gwiazdę, która da prawdziwy pokaz swoich możliwości akrobatycznych.

Trwają starania o tytuł Europejskiej Stolicy Kultury Lublin 2029

Trwają starania o tytuł Europejskiej Stolicy Kultury Lublin 2029

Miasto wybrało 21 projektów na łączną kwotę ponad 2 mln zł w ramach konkursu wieloletniego „Miasto kultury w ramach Europejskiej Stolicy Kultury Lublin 2029”. Zgłoszone projekty będą realizowane w latach 2024-26.

Nie żyje motocyklista z wypadku w Bogucinie

Nie żyje motocyklista z wypadku w Bogucinie

Dziś rano zmarł mężczyzna poszkodowany we wczorajszym wypadku w Bogucinie w powiecie lubelskim. Lubelscy policjanci prowadzą dochodzenie w tej sprawie

ALARM24

Widzisz wypadek? Jesteś świadkiem niecodziennego zdarzenia?
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

Kliknij i dodaj swojego newsa!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium