Grube miliony pójdą na drogę

Większość tej kwoty daje Unia Europejska, pozostałe 15 procent województwo. O remont i przebudowę drogi władze powiatu zabiegały od lat. Teraz nie kryją radości, że Zarząd Województwa zdecydował się przyznać pieniądze na ten cel. A od przychylności zarządu zależało bardzo wiele, bo wniosek powiatu trafił na listę indykatywną, co oznacza, że nie podlegał konkursowi. - Droga od dawna prosiła się o remont - mówi Andrzej Kmicic, wicestarosta powiatu krasnostawskiego. - Ma fatalną nawierzchnię i jest za wąska. Po remoncie będzie znacznie szersza, a co za tym idzie, także bezpieczniejsza. To ważne zważywszy na to, że to trasa prowadząca do przejścia granicznego w Zosinie. Za przyznane pieniądze zostanie przebudowany 6-kilometrowy odcinek od przejazdu kolejowego w Tuligłowach przez Małochwiej Duży w stronę Kraśniczyna. - Liczymy na to, że zimą uda się załatwić kwestie przetargowe, a z wiosną będzie można rozpocząć prace - mówi Kmicic. Remont 6-kilometrowego odcinka oczywiście nie rozwiąże problemu. Tylko na terenie powiatu krasnostawskiego droga wojewódzka 846 liczy ponad 20 kilometrów długości. - Od czegoś trzeba zacząć. Mamy nadzieję, że po wykonaniu pierwszego odcinka, z resztą będzie już łatwiej - dodaje wicestarosta.