Prezydent Chełma broni PZU i pisze do premiera

Przygotowała specjalny apel, który wysłała już do premiera Donalda Tuska, a także ministra skarbu Aleksandra Grada i Andrzeja Klesyka, prezesa zarządu PZU SA. W swoim piśmie prezydent pisze, że skutkiem przekształcenia dotychczasowego inspektoratu w centrum obsługi klienta będzie spotęgowanie i zaostrzenie i tak już trudnej sytuacji społecznej w mieście i regionie. \"Tylko w ostatnich latach zlikwidowano w Chełmie Urząd Celny, oddział ZUS, inspektorat PZU Życie przekształcono w przedstawicielstwo, a następnie w punkt obsługi klienta. Wielu innym instytucjom znacząco ograniczono kompetencje. Zaskakujący przy tym jest fakt, że w wielu przypadkach przenoszono je do pobliskiego Zamościa” - pisze prezydent. Agata Fisz zaznaczyła też, że likwidacja chełmskiego inspektoratu wpłynie na powiększenie bezrobocia i przyczyni się do dalszej degradacji miasta. Apeluje, by inspektorat w naszym mieście pozostawić. Deklaruje jednocześnie pomoc władz miasta w utrzymaniu placówki i jej ewentualnej rozbudowie. Swój list kończy adresowanym do premiera zaproszeniem \"Pragnę (...) w imieniu swoim i blisko 70 tysięcy mieszkańców miasta serdecznie zaprosić Pana Premiera do przyjazdu do Chełma celem szczegółowego zapoznania się z obecną sytuacją miasta, kondycją chełmskiego inspektoratu PZU oraz możliwościami inwestycyjnymi w regionie” - czytamy w liście. (sad)