Zima jeszcze nam niestraszna

Sztab elektryków i mechaników w Chełmskich Liniach Autobusowych przez ostatnie dni pracuje jak na ostrym dyżurze. - Wszystko po to, żeby rano uruchomić autobusy - tłumaczy Marian Pędziński, kierownik operacyjny CLA. - Na razie wszystko udaje się bez problemów. Jeżeli zdarzają się opóźnienia, to tylko spowodowane sytuacją na drogach. W pełnej gotowości są też pracownicy Miejskiego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej w Chełmie. - Ilość ciepła, które płynie do mieszkań, jest automatycznie sterowana przez regulator pogodowy - tłumaczy Artur Jędruszczuk, główny inżynier ds. eksploatacji MPEC. - Zwiększa się, gdy temperatura na zewnątrz spada. Mamy nadzieję, że obejdzie się bez jakichkolwiek awarii. Przed sezonem grzewczym sieć przeszła gruntowny remont. Niestety, pełne ręce roboty mają lekarze. Przychodnie Miejskiego Samodzielnego Publicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej w Chełmie rejestrują prawie dwa razy więcej pacjentów. - Na szczęście, w większości to tylko przeziębienia - mówi Mariusz Żabiński, zastępca dyrektora MSP ZOZ. - Zbyt lekkie ubranie, przebywanie w ciepłym pomieszczeniu, a potem wyjście na mróz i o chorobę nietrudno. (moj