Ostre porno na stronach miłośników astronomii

Można było z niej zasięgnąć informacji o działalności koła, wydarzeń astronomicznych i.... pooglądać zdjęcia ostrych scen porno. Stronę zaatakowali hakerzy. Co na to władze GOK? - Jest jakiś problem z tą stroną, ale nie ma kolegi, który się nią zajmuje. To już się dzieje od miesiąca - powiedział nam Józef Baran, opiekun koła. Dodał, że sprawą się zajmie. Koło na naprawienie strony internetowej, na której jeden z odnośników prowadzi z oficjalnej strony gminy, miało miesiąc czasu. - Nie wiedziałem, że dzieją się tam takie rzeczy - mówi Tomasz Wyka, dyrektor ośrodka. - Natychmiast ściągam informatyka, żeby się tym zajął. Z mojej strony mogę przeprosić. Chwile później zadzwonił do nas Józef Baran. - Nie zdawałem sobie sprawy z tego, że jest aż tak źle, wcześniej występowały błędy, ale nie było stron porno - dodał. - Strona została już zdjęta z sieci. Będziemy pracować nad nową, umieścimy ją na bezpiecznym serwerze.