Patrzcie, jestem z Chełma

- Bardzo wielu kierowców z Chełma jeździ po Polsce w sprawach zarówno prywatnych, jak i zawodowych. Możemy to wykorzystać i razem promować nasze miasto - mówi prezydent Agata Fisz. Są już pierwsze projekty naklejki. Urzędnicy na razie nie chcą zdradzić, jak wyglądają, ani kiedy będą gotowe. Wiadomo że nalepka powinna rzucać się w oczy. Tym samym herb naszego miasta będzie prezentowany nie tylko w innych rejonach kraju, ale także za granicą. Wszędzie tam, gdzie chełmianie dotrą swoimi samochodami. O ile, oczywiście, zechcą nakleić identyfikacyjną plakietkę na szybę swojego auta. Do akcji będzie mógł się włączyć każdy, kto zechce. Naklejki będą rozdawane m.in. przy rejestracji samochodu. Będzie je można także otrzymać w Chełmskim Ośrodku Informacji Turystycznej i... naszej redakcji. Każdy zainteresowany otrzyma naklejkę bezpłatnie. Bez względu na zainteresowanie akcją prywatnych kierowców wiadomo, że naklejki pojawią się na tylnych szybach samochodów miasta i podległych mu spółek. Jednak pomysłodawcy mają nadzieję, że na tym się nie skończy. Do rozdysponowania będzie kilka tysięcy sztuk. - Po wstępnych konsultacjach z chełmskimi kierowcami wiemy, że większość z nich chętnie dołączy do akcji i naklei plakietki na swoje auta - mówi Roland Kurczewicz, pełnomocnik prezydenta.