Biała Podlaska: zboczeńcy na osiedlu

W pobliżu osiedla przy ul. Sikorskiego jest plac zabaw. To tam kilka tygodni temu Mariusz T., student Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej obnażył się i onanizował przed 13-letnią Moniką. Dziewczynka zaalarmowała rodziców, ci zawiadomili policję. Sprawca został ujęty, trafił do aresztu. 2 czerwca na osiedlu pojawił się kolejny zboczeniec, student tej samej uczelni. Jego ofiarą padła 9-letnia Matylda. Mężczyzna wszedł za dziewczynką do bloku. Onanizował się na oczach dziecka niemal pod samymi drzwiami mieszkania. Spłoszyła go matka 9-latki, zgłosiła zajście na policji. Kiedy rozpoznała zboczeńca, zrobiła mu zdjęcie i powiadomiła funkcjonariuszy. Podejrzany mężczyzna odgrażał się, że ma wysoko postawionego ojca i nic mu nie grozi. Został przesłuchany przez policję i wypuszczony. 9-letnia Sara i jej koleżanka zostały napadnięte przez zboczeńca przed wejściem do bloku. Mężczyzna się obnażał. Rodzice dzieci zgłosili sprawę na policję. Na osiedle padł strach. Rodzice boją się o swoje pociechy. Policja tłumaczy, że z doniesienia, jakie złożyła matka pokrzywdzonej, nie wynika, by wskazany przez nią mężczyzna dopuścił się obcowania z dzieckiem. - Sprawę traktujemy jako nieobyczajne zachowanie - mówi Jerzy Ignatowicz. Podejrzane osoby nie zostały skreślone z listy studentów. Uczelnia wyjaśnia, że opiera się na prawomocnym wyroku sądu.