Lubelskie policjantki noszą pod mundurem męskie bokserki

Lubelscy policjanci odbierają właśnie kolejne partie nowego umundurowania. Sęk tym, że panie i panowie dostali taki sam model bielizny - granatowe męskie bokserki z rozporkiem na guziki. – Co miałam zrobić z taką bielizną. Przecież nie włożę jej na patrol. No chyba że w zimie, w 30-stopniowy mróz. Oddałam bokserki mężowi. Do pracy chodzę w prywatnej bieliźnie – mówi \"Kurierowi\" jedna z funkcjonariuszek. Policja twierdzi, że na tym polega równouprawnienie. – Taka sama bielizna dla mężczyzn i kobiet świadczy tylko o tym, że w policji jest równouprawnienie – twierdzi w gazecie podinspektor Janusz Wójtowicz z Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie. Funkcjonariusze coraz częściej narzekają na nowe uniformy, bo jest w nich zbyt gorąco. Do końca roku dostanie je 1,3 tys. lubelskich policjantów.