Nouvelle Vague – „NV3”

To mogło być strasznie nudne – kolejny album dwójki francuskich instrumentalistów i producentów, którzy wraz z zaproszonymi wokalistkami przerabiają nowofalowe i postpunkowe piosenki z przełomu lat 70. i 80. na delikatne pioseneczki w klimacie bossa novy. Ale dostaliśmy coś innego niż się spodziewaliśmy. Na trzecim regularnym albumie Nouvelle Vague (po angielsku: new wave, po portugalsku: bossa nova, po polsku: nowa fala) Marc Collin i Olivier Libaux znacznie poszerzyli formułę swojego coverowania. Wprawdzie wciąż przedstawiają mocne numery z pozycji muzycznych wrażliwców, ale już nie widzą wszystkiego z latynoskiej perspektywy. Galopujący hymn Talking Heads „Road to Nowhere” to w ujęciu Francuzów akustyczne altcountry’owe chucherko. Mocny niczym sadomasochistyczny seks synthpopowy utwór Depeche Mode „Master & Servant” stał się na „NV3” przyjemnie rozkołysanym country-bluesowym numerem. We wszystkich coverach śpiewają panie – zwykle mało znane wokalistki. Ale tym razem w kilku przypadkach towarzyszą im panowie. I to nie byle jacy – oryginalni wykonawcy utworów. I jeszcze jedna atrakcja. Polskie wydanie płyty zawiera specjalny dodatek – hit Roberta Palmera „Johnny & Mary” zaśpiewany przez Anię Dąbrowską!