Zakręcone filmy w Lublinie

Pierwszego dnia zostaną pokazane najlepsze obrazy z ubiegłorocznej edycji festiwalu. Drugi dzień przeznaczono na tegoroczne prezentacje pokonkursowe. Do konkursu swoje prace zgłosiło kilkudziesięciu autorów, m.in. z Iranu, Włoch, Szwecji, Niemiec, Polski, Ukrainy i USA. – Wszystkie filmy były na wysokim poziomie, nie wszystkie jednak były wystarczająco zakręcone. Do przeglądu pokonkursowego zakwalifikowano 19 filmów trwających łącznie 136 min. Są to filmy z Polski, Niemiec, Szwecji i USA – mówi Andrzej Mathiasz z Kinoteatru \"Projekt”, organizującego festiwal Filmy Dobrze Zakręcone. Wśród prac docenionych przez Komisję Kwalifikacyjną są fabuły, dokumenty, animacje i eksperymenty filmowe. Na sobotnim pokazie zostanie zaprezentowany m.in. niezwykły film Michała Brożanowicza \"Ja tu rządzę”. – Docenić w pełni mogą go prawdziwi audiofile – mówi Mathiasz. Inne wyróżniające się obrazy to dokument prowokacja \"Potwierdzenie” w reżyserii Artura Prusia, zadziwiająca animacja \"Lebensader” w reżyserii Angeli Steffen z Niemiec i \"Pralka” Jakuba Pączka, która pokazywana była przy aplauzie widowni na wielu prestiżowych festiwalach. Do przeglądu zakwalifikowany został też film \"Spektakl” Michała Stenzla, laureat tegorocznej Lubelskiej Gali Filmu Niezależnego \"Złote Mrówkojady”. Bilety – 1-dniowe po 5 zł, 2-dniowe po 7 zł – do nabycia w kasie Centrum Kultury, ul. Peowiaków 12.