Nagrodziliśmy najlepszych listonoszy (wideo)

- Dziennik Wschodni jest akurat bardzo rozpoznawalną gazetą, więc nie mieliśmy większych problemów ze sprzedażą prenumeraty. Zwłaszcza teraz, kiedy prowadzicie loterię mieszkaniową. To Dlatego przede wszystkim starsze osoby z myślą o młodych chętnie sięgały po gazetę - mówi Gerard Ozimek z Urzędu Pocztowego Lublin 56. I dodaje, że do tej pory nie spotkał się z typowym problemem listonoszy, czyli atakami psów. - Akurat zajmuję się głównie blokami, więc nie musiałem robić użytku ze służbowego gazu, który mamy na wyposażeniu - śmieje się pan Gerard. Niestety tyle szczęścia nie miał jego kolega Marcin Dziura, także z UP Lublin 56. - Jestem listonoszem od 11 lat i rzeczywiście raz miałem nieciekawą przygodę z psem. Nadal mam jednak dwie nogi, więc wszystko skończyło się w miarę dobrze - mówi pan Marcin. - Wy niesiecie ludziom dobrą nowinę w postaci listów, życzeń imieninowych, urodzinowych, ale także rent czy emerytur. A dostarczając swoim odbiorcom, a naszym czytelnikom także codzienne wydania Dziennika Wschodniego, dostarczacie też im najświeższych i najciekawszych informacji z Lublina i całego regionu - powiedział Krzysztof Wiejak, redaktor naczelny Dziennika Wschodniego, dziękując za udział listonoszy z województwa lubelskiego w naszej akcji. W akcji wyróżniliśmy cztery urzędy pocztowe z Lublina, które mogły pochwalić się największym wzrostem sprzedaży prenumeraty na IV kwartał 2013 roku. Są to (w kolejności zajmowanych miejsc): UP Lublin 24 z ul. Sasankowej 8 (nagrody pieniężne otrzymały: Monika Pasieczna, Iwona Stanisławek, Joanna Machaj i Roman Flis), UP Lublin 1 przy Krakowskim Przedmieściu 50 (Marta Ikwanty, Anna Gromysz, Joanna Bujanowska) oraz ex aequo UP Lublin 50 z ul. Koryznowej 2c (Piotr Da-nielak, Piotr Skrzypczak i Robert Wieprzowski) i UP Lublin 56 z ul. Kaprysowej 4 (Grażyna Celińska, Gerard Ozimek, Janusz Mącik i Marcin Dziura). Nagrody laureatom wręczał m.in. Henryk Szabała, dyrektor Regionu Sieci Poczty Polskiej w Lublinie.