Ratusz sprawił urzędnikom kalendarze za ponad 20 tys. zł

Ostatecznie bohaterki kalendarza, kobiety sukcesu, są podpisane jedynie imionami. Zawiera także kilka błędów, m.in. nie zaznaczono na czerwono kilku dni świątecznych, zaś inne odznaczono błędnie. Do poprawki jest pięć z dwunastu stron kalendarza. Kalendarz miał być wydany na przełomie grudnia i stycznia, a okazał się dopiero w połowie lutego. Został rozdany wśród pracowników magistratu. W ratuszu pracuje w sumie 1120 osób. Ale darmowy kalendarz dostało 500 osób. Urząd Miasta wydał na to 22 405 zł. Tyle zapłacił za nakład 500 kalendarzy. Jeden egzemplarz kosztował 44,81 zł. Jak informuje Kurier Lubelski Polska, kalendarz to dzieło Krzysztofa Łątki, dyr. dep. Rozwoju oraz Kancelarii Prezydenta Lublina.