Wkrótce ruszy sprzedaż biletów na derbowy mecz Motor - Lublinianka

Według wstępnych planów mecz miał się rozpocząć o godz. 14. Motor jako gospodarz starał się jednak przełożyć zawody o kilka godzin i ostatecznie udało się przenieść derby na godz. 18, co oznacza, że piłkarze zagrają przy sztucznym oświetleniu.

Motor ma już przygotowane bilety, sprzedaż ruszy na dniach. Klub czeka jeszcze na pozwolenie ze strony Polskiego Związku Piłki Nożnej.

– Mamy certyfikat na grę przy Al. Zygmuntowskich, ale nie na Arenie Lublin, dlatego musimy jeszcze poczekać ze sprzedażą wejściówek – wyjaśnia Waldemar Leszcz, prezes "żółto-biało-niebieskich”.

Wiadomo jednak, w jakich cenach będą dostępne bilety. Za 15 zł będzie można kupić wejściówkę premium, a wszystkie na pozostałe trybuny będą kosztowały 10 zł (normalny) i 7 zł (ulgowy). Przygotowano jednak sporo różnych promocji.

Jeden z sektorów zostanie przeznaczony specjalnie dla zorganizowanych grup dziecięcych (jeden opiekun na 20 osób). Aby skorzystać z tej oferty trzeba jednak zgłosić się do klubu i przedstawić listę osób wraz z numerami PESEL. W tej sytuacji każde z dzieci będzie miało przydzielone miejsce na stadionie. Młodzież do lat 12, a także osoby powyżej 70 roku życia będą mogły obejrzeć mecz za 1 zł. Z kolei osoby niepełnosprawne za darmo.

Bilety będą dostępne tradycyjnie w siedzibie klubu przy Al. Zygmuntowskich, a także w lombardzie Amsterdam przy ul. Lwowskiej, kasach Areny Lublin oraz na portalu e-bilet. Mapka z podziałem na wszystkie sektory dostępna jest na stronie internetowej Motoru pod adresem motorlublin.eu.

Swój sektor dostaną także kibice Lublinianki. Sympatycy klubu rozpoczęli zbieranie deklaracji udziału w spotkaniu od fanów. Imię, nazwisko i numer PESEL można zgłaszać mailem na adres [email protected], w budce spikera podczas sobotniego spotkania z Izolatorem Boguchwała, a także na facebooku Lublinianki.

Co ciekawe po rozegraniu derbów Motor wróci na stadion przy Al. Zygmuntowskich. – Po pojedynku z Lublinianką u siebie w tej rundzie pozostanie nam już jedynie starcie z JKS Jarosław. I wszystko wskazuje na to, że to będzie dla nas pożegnanie ze starym obiektem przy Al. Zygmuntowskich.

Na wiosnę liczymy, że wszystkie spotkania będziemy rozgrywali na Arenie Lublin. Nie jesteśmy w stanie wynająć obiektu po komercyjnych cenach, dlatego liczymy, że uda nam się jeszcze wynegocjować inne warunki – mówi prezes Motoru Waldemar Leszcz.