Echo kupiło działkę. Czy to zablokuje inwestycję Ikei?

IKEA ma już większość gruntów pod budowę sklepu meblowego z wielkim centrum handlowym, które ma stanąć przy al. Spółdzielczości Pracy, drodze wylotowej na Białystok. Ale potrzebuje kolejnych terenów. – Muszą mieć powierzchnię ok. 4 hektarów – precyzuje Aleksandra Sikora z polskiego oddziału koncernu. Ziemia, której brakuje Szwedom, jest własnością miasta. Gdyby IKEA chciała kupić ją bezpośrednio od samorządu, musiałaby najpierw przekonać urzędników do ogłoszenia przetargu. Ale wcale nie miałaby pewności, że ów przetarg wygra. Inwestor znalazł więc inny sposób. Spółka dogadała się z prywatnymi właścicielami gruntów w kilku częściach miasta m.in. przy Nałkowskich. Ich działek jeszcze nie odkupiła, ale zawarła z nimi umowy przedwstępne. Chciała te grunty dać miastu w zamian za działki przy al. Spółdzielczości Pracy. Tymczasem jak czytamy w Kurierze Lubelskim jedną z działek przy Nałkowskich odkupiło od prywatnego właściciela Echo Investment. To zdaniem urzędników może być karta przetargowa przy negocjacjach Echa z miastem przy budowie własnego centrum handlowego na górkach czechowskich - czytamy w Kurierze Lubelskim. Echo bowiem już od wielu lat stara się o zmianę planu zagospodarowania przestrzennego, która pozwoliłaby na budowę centrum.