Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Janów Lubelski. W Gryczaki wyprawili kaszy święto

Fantastyczne sery zagrodowe, karp z kopciuchy, wysoki poziom konkursu o tytuł \"Gryczak 2010”, tłumy na pokazie kulinarnym Ewy Wachowicz. Zakończony wczoraj Festiwal Kaszy w Janowie Lubelskim odwiedziło tysiące turystów.
Festiwal kaszy \"Gryczaki” w Janowie Lubelskim wyrósł na jedną z najciekawszych imprez kulinarnych w Polsce, która ściąga na Lubelszczyznę gwiazdy smaku. Na \"Gryczakach” gotowali już Bożena Dykiel, Leszek Gryka, królewski kucharz Węgier, Grzegorz Russak, Dariusz \"Boczek” Gnatowski i Theofilos Vafidis, który w ubiegłym roku częstował kaszą po grecku. Gwiazdą tegorocznego festiwalu była Ewa Wachowicz, która wczoraj z wdziękiem przekonywała kilkutysięczną publiczność do walorów \"tatarki”. – Tatarki, bo grykę na Lubelszczyznę sprowadzili Tatarzy – mówi Barbara Nazarewicz, dyrektor Muzeum Regionalnego w Janowie Lubelskim. Największą wartością festiwalu \"Gryczaki 2010” była prezentacja zagrodowych smaków. Turyści z wypiekami na twarzy oblegali zagrody: janowską, łążkowską, momocką, rudzieńską czy godziszowską, gdzie można było spróbować słynnych pirogów gryczanych na ostro i na słodko, kilkunastu odmian pierogów z kaszy gryczanej, zapiekanek z mięsem i grzybami. Rekordy powodzenia bił karp z kopciuchy, wędzony w żelaznych skrzynkach. – Do środka takiej skrzynki wsypuje się świeże wiórki olchowe, na ruszcie kładzie się zamarynowane dzwonka karpia, zamyka skrzynkę i stawia nad ogniskiem – tłumaczy Łukasz Drewniak, dyrektor Janowskiego Ośrodka Kultury. Tegoroczną sensacją kulinarną były wyśmienite sery zagrodowe, wyrabiane z szacunkiem do tradycji, doprawiane na różne sposoby i suszone w przewiewnych miejscach. Janowskie sery zagrodowe to hit festiwalu i kolejny po gryczaku i żurawinówce przebój regionalnej kuchni Lubelszczyzny. – Cieszymy się, że przyjeżdża do nas coraz więcej gości z Polski i zagranicy \"głodnych” gryczanych smaków. Cieszymy się, że doceniają janowską kuchnię i chcą odkrywać ją dla siebie – mówi Łukasz Drewniak.
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama
Reklama