Anglia: Policjantki w trakcie patroli nie pójdą do toalety

Do wyposażenia policjantek z angielskiego hrabstwa Cambridgesire dojdą plastikowe lejki, których od kilku lat używają uczestnicy festiwali, czy turyści, którzy mają utrudniony dostęp do toalety. Początkowo policjanci chcą za kwotę około 2850 funtów zamówić sprzęt dla 380 kobiet. Ich zdaniem zakup jest opłacalny, bo jak wyliczyli, przez przerwy w pracy kobiet w mundurach budżet kurczy się o 3 tys. funtów rocznie. - Plastikowy lejek funkcjonariuszki ukryją w bieliźnie pod mundurem. Policjantki będą mogły oddawać mocz bez zdejmowania jakiekolwiek części garderoby. Gadżet będzie miał niebieski, \"policyjny\" kolor - wyjaśnia dziennik \"The Daily Telegraph” Pomysł mundurowych skrytykowała organizacja pilnująca funduszy publicznych – To jest wydatek, który ma rozwiązać tylko i wyłącznie wymyślony problem. W innych zawodach kobiety również robią przerwy na toaletę i sobie dobrze radzą – tłumaczy Fiona McEvoy z Tax Payers Alliance. Plastikowy lejek kosztuje około 7,5 funta za sztukę. Dostępy jest w pięciu kolorach, m.in. w jasno różowym i piaskowym. Umożliwiają kobietom oddawanie moczu na stojąco. Gadżet zadebiutował w 2005 roku i cieszy się dużą popularnością m.in. wśród gwiazd.