Drakensang: River of Time. Polska wersja wcześniej i od razu lepsza

Dobrych, klasycznych gier RPG nigdy za dużo. A Drakensang: River of Time zapowiada się wręcz na bardzo dobrą grę. Niezła fabuła związana z tajemnicą piratów, ciekawie skonstruowane postacie, które możemy włączyć do naszej drużyny, duży świat do zwiedzania, mnóstwo stworów do pokonania i całe tony żelastwa i artefaktów, w które możemy wyposażyć naszą postać. Gra pierwszy raz na półkach sklepowych pojawiła się w lutym tego roku tylko na terenie Niemiec. Od tego czasu Radon Labs razem ze społecznością niemieckich graczy pracowało nad wieloma usprawnieniami dotyczącymi gry. Wersja, jaka trafi do polskich sklepów 9 września będzie już zawierała patch 1.1. – Wiemy, że gracze od dłuższego czasu czekają na kolejną część przygód w Aventurii. Gra miała już swoją premierę na terenie Niemiec. Niestety reszta świata musiała czekać na swoją kolej – tłumaczy Tomasz Gawlikowski z firmy Techland. – Jako wydawca w Polsce chcemy wynagrodzić naszym graczom okres oczekiwania na kolejną część gry. Dlatego postaraliśmy się o bogatą Edycję Kolekcjonerską , a polska premiera będzie miesiąc szybciej niż światowa. Dodatkowo udało nam się wprowadzić wszystkie poprawki wersji1.1, z których gracze mogą się cieszyć już w dniu premiery. A tych poprawek jest całkiem sporo: poprawiono drobne błędy, zmieniono balans taktycznych potyczek, ale przede wszystkim będziemy mogli od razu skorzystać z nowych opcji wyglądu bohaterów podczas ich tworzenia. Do tego dochodzi lepsza optymalizacja gry, poprawiona grafika i nowe animacje postaci.