Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Po 14 latach Piotr Czubiński odchodzi. Zastąpi go Mirosław Włodarczyk

Nowy burmistrz zapowiada, że zacznie od kontroli w Urzędzie Miasta. Uspokaja jednak: Czystek nie będzie. Nie wszyscy jednak zachowają stanowisko.
Nie pomogło ani poparcie Platformy Obywatelskiej, ani przedwyborcze wystąpienie w telewizji. Po 14 latach urzędowania Piotr Czubiński przestaje być burmistrzem Kraśnika. W niedzielę wyborcy zdecydowali, że miastem będzie rządzić Mirosław Włodarczyk, kandydat popierany przez Prawo i Sprawiedliwość. Urzędnicy boją się zmian. – Jest pewna obawa, że nowy burmistrz dobierze sobie nowych współpracowników – mówi anonimowo jeden z pracowników Urzędu Miasta w Kraśniku. – Na pewno czuje się pewien niepokój w pracy. Urzędnicy nie są jednak zaskoczeni wynikiem II tury wyborów. – Kontrkandydat Piotr Czubińskiego zdobył większe poparcie – mówi kolejna osoba pracująca w magistracie. – Rozstrzygnięcia na korzyść kandydata popieranego przez PiS można się było spodziewać. Nowy burmistrz uspokaja, choć niepokój pracowników Ratusza go nie dziwi. – Nie tylko wśród urzędników, ale też wśród osób pracujących w instytucjach podległych Urzędowi Miasta urosła psychoza związana z moją osobą – mówi Mirosław Włodarczyk. Czystek nie będzie. – Każdy człowiek, który uczciwie pracuje na swoim stanowisku, nie powinien się bać, że straci pracę – mówi Włodarczyk. Choć nie wszyscy mogą być jednak pewni swojej dotychczasowej posady. – Rzecznik prasowy na pewno nie będzie ten sam – zapowiada nowy burmistrz. – Ja się naprawdę nie boję, że mogę stracić stanowisko – komentuje z kolei Zbigniew Nita, dotychczasowy rzecznik Urzędu Miasta. Nastroje wśród mieszkańców są różne. Jedni są zadowoleni z wyniku wyborów. – Pan Włodarczyk dostał od nas kredyt zaufania – mówi pan Dawid. – Były obietnice, zobaczymy, jakie będą efekty jego pracy. Inni żałują, że czas dotychczasowego burmistrza dobiegł końca. – Nie ma powodów, żeby na Czubińskiego narzekać. To był dobry gospodarz – stwierdza z kolei pani Beata. Piotr Czubiński był dzisiaj w pracy. Nie zgodził się jednak na rozmowę z Dziennikiem Wschodnim. Odesłał do swojego rzecznika. Ten z kolei decyzję wyborców komentuje krótko. – Wybory to loteria – stwierdza Zbigniew Nita. Inaczej sukces Włodarczyka tłumaczy przewodniczący Rady Miasta. – Konktrakndydat Czubińskiego miał bardzo dobrą, świetnie zorganizowaną kampanię wyborczą – ocenia Tadeusz Członka. Nie wiadomo, czym zajmie się Piotr Czubiński po przekazaniu urzędu swojemu następcy. – Panu burmistrzowi potrzebny jest odpoczynek – wyjaśnia Nita. – Czy to będzie urlop? Tego nie wiem – odpowiada przedstawiciel Urzędu Miasta. Nowy burmistrz zostanie zaprzysiężony prawdopodobnie w poniedziałek. Mirosław Włodarczyk wolałby jednak, aby była to sobota. – Będziemy rozmawiać jeszcze na ten temat z przewodniczącym rady – mówi Jarosław Stawiarski, poseł Prawa i Sprawiedliwości, wyborczy pełnomocnik Włodarczyka. Jedną z pierwszych decyzji będzie kontrola urzędu. – Na pewno sprawdzimy, w jakim stanie są finanse miasta – zapowiada nowo wybrany włodarz. Jak głosowali wyborcy? Piotr Czubiński – 6409 głosów, 40,39 proc. Mirosław Włodarczyk – 9460 głosów, 59,61 proc.

Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama
Reklama