Bulletstorm: Polacy najlepsi na świecie

Bulletstorm to dzieło stołecznego studia People can Fly pod dowództwem Adriana Chmielarza. Gra powstawała ponad trzy lata, a od kilku tygodni jest bardzo reklamowana na całym świecie. Nieoficjalnie mówi się, że kosztowała ponad 20 milionów dolarów. Sam Adrian Chmielarz dodaje, że jeżeli gra nie sprzeda się co najmniej w 2 milionach sztuk, będzie to dla niego porażka. Jak na razie wszystko wskazuje na to, że gra sprzeda się lepiej. Światowe media wyrażają się o niej nad wyraz dobrze (po za amerykańską stacja telewizyjną Fox News, która Bulletstorma oskarża o brutalność robiąc tym samym darmowa reklamę). Liczba zamówień przedpremierowych jest bardzo wysoka, a demo było niezwykle popularne. Cała gra opiera się na systemie tzw. skillshotów, czyli wymyślnych i widowiskowych sposobów na skrócenie egzystencji stworów zamieszkujących planetę, na którą trafia nasz bohater, Greyson Hunt. Jednak demo dotyczyło tylko multi, gdzie... chodziło o to samo. O skillshoty. A konkurs polegał na osiągnięciu najlepszego wyniku punktowego. W konkursie zorganizowanym przez People can Fly, wydawcę gry Electronic Arts i Cybersport, najlpesze wyniki osiągnęli Bartosz \"RooSterPL” Krupa i Adrian \"ADi-Insane” Siemion. Zdobyli 25 050 i 25 875 punktów. Te rezultaty były najlepszymi wynikami nie tylko w Polsce, ale również na świecie. Zresztą nie tylko Bartosz i Adrian mogą pochwalić się dobrymi wynikami. W pierwszej dziesiątce najlepszych wyników na Xbox 360 Polaków jest siedmiu, a na Playstation 3: ośmiu. Nie ma tu wyników na PC, bo nie było dema na PC. I przed premiera gry na pewno nie będzie.