Australijczycy odpowiadają na słowa Piechocińskiego

Podczas czwartkowej Barbórki w Bogdance wicepremier Janusz Piechociński jednoznacznie zadeklarował po stronie LW Bogdanka. - Cieszy mnie ta konsekwencja, z jaką kierownictwo i załoga kopalni myśli o perspektywie. Nie muszę ukrywać, że jestem po waszej stronie w sprawie tych kolejnych koncesji. Dla mnie to niewyobrażalne, abyśmy wciągali graczy zewnętrznych, skoro w oparciu o polskie doświadczenia, polski kapitał możemy to zrobić - powiedział wicepremier Janusz Piechociński podczas uroczystości Święta Górników w kopalni Bogdanka. - Spółka PD Co przyjmuje, że wypowiedź premiera Janusza Piechocińskiego podczas święta Barbórki nie odnosi się do działań i planów naszej Spółki - mówi Kaziemirz Chojna, prawnik PD Co. - Spółce PD Co przysługuje wyłączne prawo do prowadzenia rozpoznania, a następnie pierwszeństwo w ubieganiu się o koncesję wydobywczą na obszarze objętym 4 przyznanymi Spółce koncesjami: Kopina, Cyców, Kulik i Syczyn - czytamy dalej w oficjalnym komunikacie wydanym kilka godzin po wypowiedzi wicepremiera Piechocińskiego. - Jesteśmy przekonani, że Minister Gospodarki miał na uwadze zamiar LW Bogdanka S.A. dotyczący rozszerzenia jej działalności wydobywczej na złoża "Ostrów“ i "Orzechów“. Przypomnijmy, że planowana inwestycji PD Co to budowa nowoczesnej kopalni im. Jana Karskiego, produkującej 6 mln ton węgla kamiennego rocznie. Wydobycie miałoby ruszyć od 2020 r. Inwestycja stworzy 2000 nowych miejsc pracy. Bogdanka otrzymała już koncesje poszukiwawcze na obszary w okolicach Orzechowa i Ostrowa. Stara się także o koncesję na wydobywanie węgla kamiennego na obszarze określanym, jako K-6 i K-7, obejmującym właśnie m.in. okolice Cycowa. Tej koncesji Bogdance odmówiono, a Ministerstwo Środowiska utrzymało w mocy zaskarżoną przez spółkę decyzję o odmowie. Władze Bogdanki zapowiedziały, że złożą skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie.