Perła wypuszcza nowe piwo. To Porter Bałtycki

Perła Porter Bałtycki to piwo dolnej fermentacji. Ma 22 proc. ekstraktu i 9,2 proc. alkoholu. Do jego produkcji użyto sześciu gatunków słodu. - Jest to piwo ciężkie i mocne, dobre na zimę. Ma rozgrzewający charakter - mówi Michał Kempa, dyrektor browaru.

Nowy produkt ma konkurować z innymi dostępnymi na polskim rynku porterami. - Jesteśmy przekonani, że w krótkim czasie będzie to numer jeden na w tej kategorii - tłumaczy Andrzej Rutkowski, dyrektor generalny Perły Browarów Lubelskich. - Nie jest to piwo popularne. W zasadzie jest przeznaczone dla znawców i koneserów - dodaje.

Perła chce żeby nowy trunek wszedł do stałej produkcji. Ale wszystko zależy od tego, jak przyjmą je konsumenci. - Myślę, że na 99 proc. piwo będzie dostępne przez cały rok - dodaje Rutkowski.

Początkowo porteru można było spróbować tylko w firmowej pijalni przy ul. Bernardyńskiej w Lublinie. A, że spotkało się z dużym zainteresowaniem, zdecydowano się na dystrybucję trunku do sklepów. Nowe piwo jest warzone w Lublinie. Będzie sprzedawane w butelkach 0,3 l i ma kosztować ok. 3-4 zł.Polskie piwa w stylu porteru bałtyckiego są bardzo cenione za granicą. Mówi się o nich "piwowarski skarb Polski”. Ten gatunek wykształcił się z imperialnego stoutu, który przywożono do krajów nadbałtyckich z Anglii. Po wojnach napoleońskich, kiedy zablokowano import tego piwa, na wschodzie zaczęto szukać jego substytutu. W ten sposób powstał porter bałtycki. Piwa w tym stylu mogą leżakować przez wiele lat. Nabierają wtedy nowych walorów smakowych, np. nut wiśni lub śliwek.