Nowa Wieś: Zabili psa na zlecenie. Będą pracować społecznie

O sprawie napisał dziś \"Polska Kurier Lubelski”. Do przestępstwa doszło w sierpniu ubiegłego roku w Nowej Wsi w powiecie lubartowskim. Lucyna W. nie potrafiła poradzić sobie ze swoim psem. Kobieta namówiła więc dwóch swoich znajomych do zabicia czworonoga. Mężczyźni nie mieli żadnych oporów. Tłumaczyli podczas śledztwa, nie chcieli znęcać się nad zwierzęciem, tylko go zabić. W kwietniu sąd w Lubartowie skazał kobietę i jej znajomych. Nikt nie dostał kary więzienia w zawieszeniu. Lucyna W. musi zapłacić 1 tys. 200 zł grzywny. Dwóch egzekutorów: Tadeusz T. i Andrzej W. będzie musiało odpracować swoje winy. Mają pracować na cele społeczne, po 20 godzin miesięcznie – pisze \"Polska Kurier Lubelski”. Wszyscy skazani muszą też wpłacić pieniądze na rzecz lubelskiego Animalsa. Właścicielka psa – 500 zł, jej znajomi po 300 zł. Obrońcy zwierząt uważają, że najlepszym sposobem na resocjalizację takich osób jest obowiązek opracowania kary przez skazanych. To pewnego rodzaju pokuta – podkreślają. Gazeta podaje, że w latach 2009-2010 lubelscy prokuratorzy zajęli się 208 sprawami dotyczącymi przypadków naruszenia ustawy o ochronie zwierząt. Co trzecia sprawa skończyła się skierowaniem aktu oskarżenia do sądu.