Nęka go była dziewczyna, więc zawiadomił prokuraturę

O sprawie pisze \"Super Tydzień Chełmski\". Chłopak żali się w gazecie, że ma już dosyć swojej byłej dziewczyny. - Dzwoni na numery telefonów mojej rodziny po kilkadziesiąt razy dziennie, pisze sms-y, wymyśla ciążę, grozi, że się powiesi, nachodzi nas i sąsiadów. Tak dłużej być nie może. Czy ona nie rozumie, że już nie chcę z nią być? - pyta Mateusz* na łamach tygodnika. Mieszkaniec Chełma poznał Judytę* w 2009 r., później u niej zamieszkał. Ale po kilku tygodniach zorientował się, że jej jednak nie kocha. Zerwał z nią i wrócił do rodziców. Myślał, że sprawa jest zamknięta, ale Judyta nie dała za wygraną. Chłopak twierdzi, że wysyłała do niego po kilkadziesiąt sms-ów dziennie, dzwoniła. Gdy zmienił numer zaczęła nękać jego rodziców i znajomych. Po nocach wydzwaniała do dziadków. Wyczekiwała na niego pod domem i mówiła, że jest z nim w ciąży. Znajomych prosiła o numer telefonu nawet, gdy wyjechał za granicę. Miarka się przebrała, gdy zaczęła grozić samobójstwem. W grudniu wyczerpany psychicznie Mateusz złożył doniesienie do prokuratury. Postępowanie jest już na ukończeniu - podaje gazeta. *imiona osób zostały zmienione. Zobacz przegląd prasy w poniedziałek 16 maja