FIM Speedway Grand Prix 4: Dziś premiera

Liczba gier o żużlu nie jest zbyt oszałamiająca. Tym bardziej cieszy, że wrocławski Techland nie zapomina o czarnym sporcie i co jakiś czas wypuszcza kolejne odsłony swojego żużlowego symulatora. FIM Speedway Grand Prix 4 to już w sumie siódma tego typu produkcja. Co robimy w grze? Jak to co: ścigamy się. Grę wydano w oparciu o pełną licencję FIM BSI, dzięki czemu ścigamy się w mistrzostwach z prawdziwymi zawodnikami. Również wszystkie stadiony, na których odbywają się mecze zostały odwzorowane tak, by jak najbardziej przypominały swoje rzeczywiste odpowiedniki. Ale największe zmiany zaszły w trybie kariery. Tym razem nie ograniczono nas tylko do jednego sezonu, dzięki czemu walka o Mistrzostwo świata jest ciekawsza. - Jesteśmy niezwykle podekscytowani jak gracze odbiorą naszego najnowszego speedway\'a. Nasi developerzy wzięli sobie do serca wszelkie uwagi graczy na temat ostatnich odsłon i mam nadzieję, że spełniliśmy ich oczekiwania - dodaje Tomasz Gawlikowski z Techlandu. - W szczególności jeśli chodzi o tryb kariery oraz najważniejszy element czarnego sportu, czyli walkę na torze.