Lipiec pobił rekord w deszczu

Lubelscy meteorolodzy uważają, że to pierwszy taki lipiec od kilkudziesięciu lat. - Zachmurzenie określa się w skali od zera do dziesięciu, przy czym zero to czyste niebo, a dziesięć to całkowite zachmurzenie. A w Lublinie w lipcu średnio wyniosło prawie osiem. Były nawet takie dwie doby, kiedy zachmurzenie było całkowite, czyli nie było żadnego prześwitu między chmurami - tłumaczy \"Gazecie Wyborczej Anna Bilik, która wykonuje pomiary meteorologiczne dla Zakładu Meteorologii i Klimatologii UMCS. Średnie opady w lipcu w woj. lubelskim to 80 litrów wody na metr kwadratowy. W tym roku spadło prawie dwa razy więcej deszczu - 132,4 litra na mkw. Z powodu pogody straty powoli liczą rolnicy. Kombajny nie mogły wjechać na nasiąknięte wodą pola z dojrzewającym zbożem. W zalanych zagonach gniją ziemniaki i warzywa. Problem też jest ze zbożem. Nieurodzaj grozi wzrostem cen żywności. Ostatnio deszcz pokrzyżował również plany sztukmistrzom podczas Carnaval\'u w Lublinie