• Jak pan ocenia rządowy plan naprawczy dla Kompanii Węglowej? - Na razie podane zostały tylko kierunki działania. Nie znamy jeszcze szczegółów. Plan zakłada likwidację części kopalń. Już dawno mówiło się o tym, że kopalnie nierentowne należy wyłączyć z produkcji, a w pozostałych przeprowadzić restrukturyzację, i wydaje się to słusznym posunięciem.
• Dlaczego Bogdanka może wydobywać w sposób rentowny, a Śląsk nie? - Warto przypomnieć, że w latach 90. Bogdanka była kopalnią przeznaczoną do likwidacji. Przeszliśmy długą drogę restrukturyzacji, postawiliśmy na nowoczesne technologie, optymalizację organizacji pracy, ścisłą kontrolę kosztów oraz system wynagrodzeń uwzględniający element motywacyjny. To wszystko dziś procentuje. Bogdanka jest obecnie uważana nie tylko za najnowocześniejszą kopalnię w Polsce, ale i jedną z najbardziej nowoczesnych w Europie. Nasza wydajność jest znacząco wyższa niż w kopalniach śląskich.
• W środowisku górniczym mówi się, że sukces Bogdanki to lepsze warunki geologiczne… - Wbrew pozorom, to nie warunki geologiczne są kluczem do sukcesu Bogdanki, ale to o czym mówiłem wcześniej. Złoża Lubelskiego Zagłębia Węglowego są inne niż na Śląsku, ale to nie znaczy, że są pozbawione problemów. My po prostu nauczyliśmy się sobie z tymi problemami radzić, poprzez wypracowanie własnych, unikalnych rozwiązań technicznych, takich jak np. obudowy chodnikowe.
Paweł Puzio
Komentarze