Zbudowali piaskownicę ze skrzynką z bezpiecznikami elektrycznymi

O tym absurdzie budowlanym dziennikarzy poinformowali mieszkańcy Felina. Jednak według Andrzeja Pruszkowskiego, który jest wiceprezesem TBS \"Nowy Dom\", płotek znajdujący się wokół skrzynki, wcale nie okalał piaskownicy. Dziennikarzom tłumaczył, że \"powstał, aby chronić puszkę energetyczną, znajdującą się na placu zabaw\". Były prezydent Lublina zmienił jednak zdanie po wizji lokalnej na miejscu. Jeszcze w piątek poinformował, że skrzynka została zdemontowana.