W nocy z niedzieli na poniedziałek 55-letni mieszkaniec Chełma ugościł w swoim domu dwoje znajomych. W pewnym momencie goście nagle opuścili mieszkanie. Gospodarza ich zachowanie zaskoczyło, ale i zaniepokoiło. Nie bez powodu. Okazało się bowiem, że wraz z gośćmi zniknęły pieniądze.
bar
25.10.2011 09:36
(Archiwum)
Poszkodowany telefonicznie powiadomił dyżurnego policji, że właśnie został okradziony. Wysłani na miejsce policjanci szybko zatrzymali podejrzanego 31-latka, który nie zdążył jeszcze opuścić klatki schodowej budynku, w którym dopiero co biesiadował. Przy sobie miał już tylko część skradzionej kwoty. Okradziony gospodarz twierdził, że goście zabrali mu dokładnie 470 zł.
Zatrzymany mężczyzna był kompletnie pijany.
Policjanci sprawdzili, że w organizmie miał prawie 4 prom. alkoholu. W tym stanie noc musiał spędzić w policyjnym areszcie. Dopiero kiedy wytrzeźwiał został przesłuchany, po czym usłyszał zarzut kradzieży. Za to co zrobił grozi mu do pięciu lat więzienia.
Podziel się
Oceń
Zaloguj się aby dodać komentarz.
Komentarze
Aktualnie nie ma żadnych komentarzy. Zaloguj się aby dodać komentarz.
Komentarze