Ratusz znów nie podpisał umów na odholowywanie samochodów

W ubiegłym roku ratusz miał umowy z czterema firmami, które odholowywały nieprawidłowo zaparkowane samochody. Od 1 stycznia umowy wygasły, więc strażnicy miejscy muszą sobie radzić inaczej. Opowiada o tym w rozmowie z \"GW\" anonimowy pracownik straży: \"Działamy trochę \"na wariata\". Wiadomo, że miasto ma pieniądze na tzw. prace interwencyjne, więc wzywa się firmę holującą i płaci im za taką interwencję. Oczywiście zamówienia rozdaje się z wolnej ręki, bez przetargów.\" Urząd tłumaczy, że przetarg na odholowywanie samochodów jest w przygotowaniu. Ogłoszenie ma się pojawić w ciągu najbliższych kilku dni. \"Gazeta Wyborcza\" przypomina, że to nie pierwszy przypadek, kiedy urząd nie potrafi zawrzeć na czas umów z firmami zajmującymi się odholowywaniem samochodów. Podobnie było w 2010 roku. Za podpisanie umów odpowiada Zarząd Dróg i Mostów. Rzeczniczka prezydenta Lublina informuje, że Krzysztof Żuk oczekuje od dyrektora zarządu Eugeniusza Janickiego wyciągnięcia konsekwencji wobec pracowników, którzy zaniedbali swoje obowiązki w sprawie umów.