Przez trzy godziny strażacy gasili we wtorek dom w Okunince. O tym, że budynek się pali strażacy otrzymali zgłoszenie po godz. 15. do pożaru doprowadził prawdopodobnie nieszczelny przewód kominowy.
sad
02.02.2012 09:26
Akcja ratownicza straży trwała około trzech godzin (Fot. St. asp. Andrzej Bobruk/Straż pożarna)
Akcję ratowniczą utrudniał fakt, ze w budynku było kilka źródeł ognia, który swobodnie rozprzestrzeniał się pomiędzy warstwami poddasza: drewnianymi elementami wykończenia dachu a pokryciem dachowym. Aby je zlokalizować strażacy musieli rozebrać dach.
W pożarze na szczęście nikt nie ucierpiał, ale ogień spowodował straty w wysokości około 30 tys. zł.
Strażacy apelują, aby zwrócić uwagę na montaż kominków i kominów w domach.
Niedopuszczalne jest prowadzenie elementów drewnianych w pobliżu komina lub nierzadko przez komin – mówi st. kpt. Waldemar Makarewicz, rzecznik włodawskiej straży pożarnej.
– Należy także pamiętać, aby regularnie, co trzy miesiące czyścić przewód kominowy. Aby uchronić się przed zaczadzeniem dobrze jest wyposażyć też dom w autonomiczny czujnik czadu czyli tlenku węgla. Dobrym rozwiązaniem są także czujki dymu, które będą alarmowały ludzi śpiących wewnątrz w przypadku, gdy w domu powstanie pożar.
Podziel się
Oceń
Zaloguj się aby dodać komentarz.
Komentarze
Aktualnie nie ma żadnych komentarzy. Zaloguj się aby dodać komentarz.
Komentarze