Dziś Sąd Rejonowy w Krasnymstawie przychylił się wniosku prokuratury i zdecydował, że najbliższe trzy miesiące 18-letni Paweł Z. spędzi w areszcie. Młody mężczyzna w nocy z piątku na sobotę rzucił się z nożem na swojego ojca. Jak powiedział śledczym „Chciał go tylko nastraszyć”.
(sad)
02.04.2012 09:58
Policja zatrzymała młodego nożownika (Archiwum)
Syn ranił ojca w skroń. Prokuratura postawiła mu zarzut usiłowania zabójstwa. 18-latkowi grozi dożywocie.
Do zdarzenia doszło w jednym z domów na ul. Piekarskiego. Zanim doszło do awantury w domu był pity alkohol. Potem sprawy wymknęły się spod kontroli. W pewnym momencie 18-letni Paweł Z. sięgnął po kuchenny nóż leżący na suszarce. Zamierzył się nim na 44-letniego ojca. Trafił w skroń.
Rana była poważna. Wezwano karetkę, która zabrała rannego do szpitala. Niezbędna okazała się interwencja chirurga.
Policja zatrzymała młodego nożownika. Był pijany. Miał ponad dwa promile. Ze względu na jego stan, dopiero w niedzielę prokurator mógł postawić mu zarzuty. – 18-latek usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa – mówi Andrzej Stasieczek, prokurator rejonowy w Krasnymstawie. – Mężczyzna nie przyznał się do winy. Twierdzi, że chciał jedynie nastraszyć ojca.
Prokuratura wnioskowała o tymczasowy areszt. Dzisiaj sąd przychylił się do tego wniosku. Pawłowi Z. grozi dożywocie.
Policja zatrzymała młodego nożownika. Był pijany. Miał ponad dwa promile. Ze względu na jego stan, dopiero wczoraj prokurator mógł postawić mu zarzuty.
18-latek usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa. Dziś zostanie doprowadzony do sądu, który zdecyduje o tymczasowym areszcie.
Podziel się
Oceń
Zaloguj się aby dodać komentarz.
Komentarze
Aktualnie nie ma żadnych komentarzy. Zaloguj się aby dodać komentarz.
Komentarze