Pies szuka domu. Kto go przygarnie?

Od początku lgnął do ludzi. Znalazł przytulisko w jednej z klatek schodowych. Mieszkańcy zrobili mu tymczasowe posłanie i zapewnili pełną miskę. Jednak pies nie może tam zostać. Także dlatego, że nie wszystkim lokatorom odpowiada jego obecność. Pies potrzebuje domu na stałe. Jak najszybciej. – Ktoś, kto go przygarnie, na pewno nie pożałuje – mówi pani Agnieszka, która tymczasowo zajęła się porzuconym psiakiem. – Ten zwierzak naprawdę da się lubić. Jest bardzo łagodny, nie brudzi, nie hałasuje. Wprost garnie się do ludzi. Wiemy już, że lubi jeździć samochodem. Na pewno też mieszkał w domu, bo wie jak się ma zachować. Pani Agnieszka żałuje, ale sama nie ma warunków, aby zaopiekować się znajdą. – Mam nadzieję, że znajdzie się ktoś, kto zapewni mu dom, opiekę i miłość. Ten pies rozpaczliwie tego potrzebuje – mówi. Jeśli ktoś może przyjąć pod swój dach pieska, może kontaktować się z nasza Czytelniczką dzwoniąc pod numer: 600-912-777.