Wisła Puławy zaczyna szukać wzmocnień

Działacze „Dumy Powiśla” mogą już spokojnie zacząć podpisywać umowy z trenerami i zawodnikami, bo w minionym tygodniu dowiedzieli się oficjalnie, że Zakłady Azotowe Puławy SA nadal będą wspierać klub. Warunki nowej umowy ustalił już drugi trener Marek Nowak, ale ciągle czeka na to pierwszy szkoleniowiec Jacek Magnuszewski. Jeżeli chodzi o kadrę zespołu to nowego klubu może sobie szukać Filip Wesołowski, który po powrocie ze Sparty Rejowiec Fabryczny sporadycznie występował w II lidze i w rundzie wiosennej zaliczył w sumie... siedem minut gry. Nie wiadomo, co dalej będzie z Łukaszem Chojakiem, który dostał się na studia do Warszawy i niewykluczone, że nie będzie już występował w „Dumie Powiśla”. Jego miejsce jako drugiego bramkarza mogą zająć: Jakub Zolech lub Piotr Stachurski, bo obaj trenują obecnie z zespołem. Numerem jeden nadal ma być Nazar Penkowec, oczywiście o ile porozumie się w kwestii nowego kontraktu. – Chcemy, żeby Nazar nadal reprezentował Wisłę. Jeżeli chodzi o innych zawodników, którym skończyły się umowy to ich pozostanie w klubie nie jest już takie pewne. Na pewno będziemy z nimi rozmawiać, ale chcemy sprawdzić także kilku nowych graczy, a umowy podpiszą po prostu ci, którzy okażą się najlepsi. Kogo szukamy? Priorytetem jest oczywiście napastnik, który mógłby wspomóc Konrada Nowaka. Jeżeli udałoby się znaleźć dobrego atakującego to moglibyśmy zmienić nieco styl gry. Z defensywnego na bardziej ofensywny. Poza tym rozglądamy się za bocznymi obrońcami, a także środkowym pomocnikiem. Oczywiście zawsze mile widziani byliby młodzieżowcy, którzy mogliby zwiększyć rywalizację – mówi drugi trener Marek Nowak. W najbliższym czasie na zajęciach klubu z Puław powinni się zameldować nowi gracze, przede wszystkim napastnicy. Wisła chce sprawdzić Dawida Cempę i Łukasza Rupę. Ten pierwszy w minionych rozgrywkach reprezentował czwartoligowych Czarnych Jasło, z którymi wywalczył awans. Kilka lat temu 22-latek występował też w drużynie Legii Warszawa, grającej w Młodej Ekstraklasie. W poprzednim sezonie Cempa zapisał na swoim koncie 14 goli, ma też bardzo dobre warunki fizyczne i byłby idealnym uzupełnieniem dla Nowaka. Z kolei Rupa to filigranowy napastnik, który zaczynał przygodę z piłką w Gwarku Zabrze. W swoim piłkarskim CV ma występy w Górniku Zabrze (także Młoda Ekstraklasa), a ostatnio zakładał koszulkę Kalwarianki Kalwaria Zebrzydowska z ligi okręgowej. 23-latek trafił do siatki rywali w poprzednim sezonie 10 razy.