Avia Świdnik żegna czterech piłkarzy

Oprócz obrońcy, który w ostatnim sezonie najczęściej tworzył parę stoperów z Michałem Maciejewskim z \"żółto-niebieskimi” rozstają się: Damian Paluszek, Damian Iracki i najprawdopodobniej Alex Tyton. Ten pierwszy wyjechał do pracy za granicą. \"Ira” rzadko pojawiał się na boisku i można było się spodziewać decyzji o rezygnacji z jego usług. W rundzie wiosennej minionych rozgrywek drugim bramkarzem był z kolei Tyton, ale zaliczył w barwach Avii tylko jeden występ ligowy, w którym zresztą pojawił się na boisku w... 90 minucie. Poza tym grał w Pucharze Polski. – Spodziewałem się, że mogę pożegnać się z Avią. Nie robię jednak z tego powodu tragedii. Oczywiście żałuję, że moja przygoda z tym klubem dobiegła końca. Jestem teraz jednak wolnym zawodnikiem i być może trafi się jakaś fajna oferta. Mimo wszystko nie mam pretensji do trenera Łapy. Po prostu widać, że ten szkoleniowiec naprawdę ma duże pojęcie o tym, co robi. I chociaż ze mnie zrezygnował to miło będę wspominał naszą współpracę – mówi Patryk Grzegorczyk. Popularnego \"Łydę” na środku obrony ma zastąpić Łukasz Jankowski, który podpisał już umowę z ekipą ze Świdnika. – Łukasz to przede wszystkim, defensywny pomocnik, ale widzę go właśnie na środku obrony. Potrafi dobrze wyprowadzić piłkę i myślę, że poradzi sobie na tej pozycji. Ma duże doświadczenie, nie tylko w trzeciej lidze, ale i drugiej. Uważam, że może dać dużo tej drużynie – przekonuje trener Tadeusz Łapa, który przyznał również, że kolejne decyzje kadrowe jeszcze nie zapadły. W gronie zawodników, którzy mieliby pożegnać się z wicemistrzem III ligi lubelsko-podkarpackiej z minionego sezonu wymienia się Marcina Kubiaka, czy Karola Lewczuka. – Łatwo jest powiedzieć, że ktoś odejdzie z zespołu. Nic nie jest jednak przesądzone. Najpierw zresztą musimy znaleźć następców zanim z kimś się pożegnamy. Coś więcej powinno się wyjaśnić już koło wtorku kiedy wznowimy treningi. Na razie prowadzimy rozmowy z różnymi graczami – dodaje trener Łapa. Na pierwszych zajęciach z nowych graczy pojawią się Łukasz Giza i właśnie Jankowski. Do tego swój przyjazd zapowiedziało już trzech kolejnych piłkarzy. Testowanych zawodników może być jednak więcej. Na środę i czwartek szkoleniowiec Avii zaplanował już badania, żeby przekonać się, w jakiej formie po urlopach są piłkarze. Dodatkowo przeprowadzone zostaną również testy szybkościowe.