Paweł Fajdek wygrał w memoriale Janusza Kusocińskiego

Zawodnik Agrosu Zamość jest jednym z sześciu sportowców z naszego regionu, którzy wystąpią w igrzyskach olimpijskich. Jako jeden z trójki jest jednak wymieniany w gronie kandydatów do medalu. Poza nim według ekspertów szanse na podium mają jeszcze: Karolina Michalczuk (Paco Lublin, boks) i Konrad Czerniak (Wisła Puławy, pływanie). Przypomnijmy też, że w Londynie zaprezentują się również: Przemysław Czajkowski (AZS AWF Biała Podlaska, rzut dyskiem), Roman Kulesza (AZS AWF Biała Podlaska, gimnastyka sportowa) oraz Ewa Mizdal (Unia Hrubieszów, podnoszenie ciężarów). W ostatniej chwili z kadry olimpijskiej wypadła Marzena Karpińska (Znicz Biłgoraj, podnoszenie ciężarów). Fajdek ostatnio ma sporo pracy. Jeszcze kilka dni temu trenował pod okiem trenera Czesława Cybulskiego w Spale, ale w sobotę zameldował się w Szczecinie, gdzie wziął udział w Memoriale Janusza Kusocińskiego. I z godnie z planem wygrał w swojej konkurencji, chociaż na pewno stać go na osiągnięcie zdecydowanie lepszego rezultatu. W najlepszej próbie zawodnik Agrosu uzyskał wynik 77,50 metra. Dwa pozostałe miejsca na podium zajęli reprezentanci Ukrainy: Oleksiej Sokirskij (75,38 m) i Andrij Martiniuk (74,22 m). Tuż za podium uplasował się kolejny z Polaków Szymon Ziółkowski, który posłał młot na odległość 73,81 m. – To nie są igrzyska. Do Szczecina przyjechaliśmy, żeby sprawdzić w jakiej jesteśmy formie po wykonaniu bardzo ciężkiej pracy. Jestem zadowolony przede wszystkim z ostatniego rzutu. Udało mi się zebrać i wygrać ten konkurs, co było dla mnie bardzo ważne. A nad wynikami na pewno będziemy jeszcze pracowali przez najbliższe dwa tygodnie, które zostały nam do startów w Anglii. Mam też nadzieję, że do Londynu pojadę całkiem zdrowy i będę mógł pokazać na co mnie stać. W ubiegłym roku przed mistrzostwami świata złapałem kontuzję i nie mogłem walczyć na sto procent. Na dzień dzisiejszy jestem spokojny i nie stresuję się startem w tej imprezie – mówi na oficjalnej stronie internetowej Polskiego Związku Lekkiej Atletyki Pawel Fajdek, który w najbliższych dniach wróci do Spały, gdzie nadal będzie się przygotowywał do udziału w igrzyskach. Wylot do Londynu zaplanowany jest na 30 lipca, a już na miejscu 24-latek ma jeszcze przeprowadzić dwa, trzy treningi. A 3 sierpnia rozpocznie rywalizację w Londynie.