AMSPN Hetman Zamość - Opolanin 0:0. Lider znów zgubił punkty

Poprzednio zamościanie zremisowali 1:1 z Janowianką Janów Lubelski. W ich ekipie wesoło na pewno nie jest, bo jeśli w niedzielę GKS II Bogdanka wygra z Victorią Żmudź to zostanie nowym liderem spychając AMSPN na drugie miejsce w tabeli. – To już kolejny mecz, w którym zabrakło nam skuteczności i taki jest efekt – kręci głową Marek Strenciwilk, kierownik zamojskiej drużyny. Goście, którzy już szósty raz z rzędu dzielą się punktami z rywalem tym razem mają się z czego cieszyć. Remis to ich sukces. – Mecz był wyrównany – uważa Michał Kuś, trener Opolanina. – Stawiliśmy czoła gospodarzom jak żaden inny zespół w tym sezonie. Obie drużyny miały swoje sytuacje strzeleckie. My powinniśmy dostać rzut karny, który był moim zdaniem ewidentny, ale sędzia był niestety innego zdania – dodaje. Piłkarzami Hetmana dowodził z ławki trenerskiej Krzysztof Rysak. Powód? – Trener Wieczerzak został zawieszony przez LZPN na dwa mecze, bo jak graliśmy ze Spartą sędzia odesłał go na trybuny – tłumaczy Strenciwilk. Spotkanie rozegrano awansem z powodu sobotniego ślubu Bartłomieja Jakóbczyka, bramkarza Opolanina. Pozostałe siedem meczów odbędzie się w sobotę i niedzielę. Najciekawiej zapowiadają się potyczki Stali Poniatowa ze Spartą Rejowiec Fabryczny i Lewartu Lubartów z Janowianką Janów Lubelski. AMSPN Hetman Zamość – Opolanin Opole Lubelskie 0:0 AMSPN: P. Dobromilski – D. Dobromilski, Mazur, Grela, Chałas (58 Hałas), Dębicki (58 Wurszt), Rajtar, Kycko, Czady, Sobczyk (46 Sadowski), Gałka (75 Pliżga). Opolanin: Jakóbczyk – Fliszkiewicz, Górniak, Bąk, Chruściel (46 Turski), Rak, Dajos, Saja (80 Wilczopolski) Sawicki (70 Nowak), Olchawski (60 Kawałek), Sak. Żółte kartki: Gałka, Rajtar (A) – Bąk (O). Sędziował: Robert Podlecki (Lublin). Widzów: 400.