Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Kibice innych klubów popierają fanów Motoru Lublin

W obronie kibiców Motoru, którzy mimowolnie stali się bohaterami kontrowersyjnej kampanii stanęli fani Lubelskiego Węgla KMŻ Lublin, a także… Lublinianki Lublin
Kibice innych klubów popierają fanów Motoru Lublin
Kibice żużlowi z Lublina stanęli murem za piłkarskimi fanami Motoru (JACEK ŚWIERCZYŃSKI)
Takiej solidarności lubelskiego środowiska kibiców nie było już dawno. Po tym jak na jaw wyszła informacja, że na biletach komunikacji miejskiej mają się znaleźć komiksy z Żydem i Murzynem skandującymi \"Motor!” zawrzało nie tylko wsród samych motorowców. Z przesłaniem kontrowersyjnej kampanii nie zgodzili się też kibice żużla i drugiego klubu piłkarskiego z Lublina, którzy na co dzień raczej za sobą nie przepadają. Wczoraj wydali w tej sprawie odpowiednie oświadczenia. W piśmie podpisanym przez będące w fazie organizacji Stowarzyszenie Kibiców Lubelskiego Żużla \"Speedway Euphoria” czytamy m.in., że: \"Potępiamy promowanie tego typu środowisk, posługując się wizerunkiem kibiców Motoru, przedstawiając ich w krzywym zwierciadle. Kampania ta z pewnością nie burzy żadnych stereotypów, a wręcz przeciwnie, utrwala je wśród klientów komunikacji miejskiej i szykanuje kibiców lubelskich klubów sportowych (…). Protest kibiców Motoru poparło też Stowarzyszenie Kibiców Lublinianki \"Niezłomni”. Jego zdaniem wpajanie tolerancji na siłę może odnieść skutek odwrotny do zamierzonego, a utrwalanie stereotypu kibica piłkarskiego jako ogolonego troglodyty i ksenofoba jest skandalem lub po prostu prowokacją. \"Kibice Lublinianki popierają budowanie pozytywnych wzorców kibicowania i w związku z tym musimy wyraźnie powiedzieć \"nie” akcjom wymierzonym w sympatyków piłki nożnej i lokalnych klubów. Dziś dotknięto kibiców Motoru, innym razem mogą to być fani innego klubu” – czytamy w treści oświadczenia. Fani z Wieniawy zaprotestowali również przeciwko łączeniu ich z Szymonem Pietrasiewiczem i jego pomysłami. \"Prawdą jest, że braliśmy udział w akcji wprowadzenia na piłkarski stadion bębnów i brazylijskiego dopingu. Celem tego było wyłącznie urozmaicenie kibicowania na naszym stadionie i zachęcenie większej ilości ludzi do przychodzenia na mecze. Doklejanie kibicom Lublinianki lewicowej twarzy i ideałów jest niedorzeczne i krzywdzące. Nigdy nie byliśmy, nie jesteśmy i na pewno nie będziemy zaangażowani w żaden polityczny front (…)” – przekonują.

Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama
Reklama