Ariesen zwycięzcą pierwszego etapu wyścigu „Solidarności” i Olimpijczyków

Barwny peleton ruszył z Placu Litewskiego w Lublinie o godz. 9. Start ostry nastąpił jednak w miejscowości Dys. Od samego początku peleton jechał bardzo niespokojnie, a poszczególni kolarze próbowali oderwać się od grupy zasadniczej. Błyszczał zwłaszcza Holender Corne van Kessel (Telenet – Fideal Cycling Team), zwycięzca lotnej premii w Lubartowie.

Na około czterdzieści kilometrów przed metą na czele kręcił Konrad Tomasiak (Kolss-BDC), ale młody Polak niedługo potem został wchłonięty przez peleton, w którym rządziła grupa ActiveJet Team. Podopieczni Piotra Kosmali wprowadzili peleton na ulice Lublina, ale na finiszowych metrach karty rozdawali inni. Najlepszy był Johim Ariesen. Holender z grupy Metec – TKH Continental Cycling Team popisał się wspaniałym wyczuciem i nie dał szans swoim rywalom.

Drugie miejsce zajął Kacper Gronkiewicz z Pogoni Mostostal Puławy, a trzeci był Alois Kankovsky reprezentujący barwy Whirpool-Author. – Cieszę się z osiągniętego wyniku. Stawka jest międzynarodowa, a Pogoń to zespół młodzieżowy. Bardzo zależało mi na dobrym występie na przyjaznej dla nas lubelskiej ziemi – powiedział Kacper Gronkiewicz.

Warto wspomnieć, ze Ariesen nie jest anonimowym kolarzem. W poprzednim sezonie wygrał klasyfikację punktową Międzynarodowego Wyścigu „Solidarności” i Olimpijczyków. W tym roku 27-letni Holender wygrywał już m.in. we Francji i Portugalii, a w odbywających się w niedzielę mistrzostwach swojego kraju zajął dziesiąte miejsce.

Wczoraj kolarze ścigali się jeszcze na Podkarpaciu, ale do mety etapu ze Strzyżowa do Krosna dojechali już po zamknięciu wydania naszej gazety. Wyścig zakończy się w sobotę w Łodzi. (kk)

Wyniki

I etap (Lublin – Lublin, 126 km): 1. Johim Ariesen (Metec – TKH Continental Cycling Team); 2. Kacper Gronkiewicz (Pogoń Mostostal Puławy); 3. Alois Kankovsky (Whirpool-Author).