Radosław Szczęch
Na mocy porozumienia popartego uchwałami przyjętymi przez oba samorządy, puławski MZK wkrótce rozpocznie świadczenie usług w Dęblinie. To inicjatywa władz tego miasta, których mieszkańcy od lat narzekają na problemy związane z nieregularnością kursów oferowanych przez prywatnych przewoźników. Żeby sprostać rosnącym potrzebom dęblinian, burmistrz Beata Siedlecka zamiast kolejnych, dyscyplinujących rozmów z kierowcami busów, postanowiła uruchomić komunikację miejską. Zorganizuje ją puławski MZK, który w tym celu kupił dwa niskopodłogowe autobusy. Kursy mają rozpocząć się w październiku. Wcześniej puławscy radni podejmą decyzję m.in. o wysokości cen biletów.
Gotowy jest już plan przystanków. Będzie ich w sumie 26. Większość na terenie Dęblina, ale autobusy będą zatrzymywać się także w Borowinie, Matygach i Borowej. Linia zostanie poprowadzona głównymi ulicami, a przystanki będą m.in. przy: dworcu PKP, kościele i poczcie przy ul. Wiślanej, cmentarzu, ZSO, twierdzy, wiadukcie przy ul. Warszawskiej, czy Rynku. Autobusami dostaniemy się także na osiedla Lotnisko i Masów. Zatrzymają się także na ul. Spacerowej przy skrzyżowaniu ze Ścibiora i ul. Krasickiego. Linia poprowadzi także północną część miasta, na ul. Jagiellońską i 1-Maja.
Na razie może zaskakiwać brak przystanków przy ul. Kockiej i Stężyckiej. Nowym środkiem komunikacji nie dojedziemy także na os. Stawy, ani dalej w kierunku Ryk.
Komentarze