Początek nie zapowiadał kolejnej straty punktów. Świetnie zawody rozpoczął Rob Poole, który szybko trafił trzy trójki, a goście prowadzili aż 10:2. Niesttey kolejne fragmenty, to coraz lepsza postawa gospodarzy. Po trójce Jakuba Zalewskiego Siarka zakończyła pierwszą odsłonę tracąc do rywali już tylko jedno „oczko” (18:19).
W drugiej części spotkania miejscowi zdominowali rywalizację. Daniel Wall szybko wyprowadził swoją drużynę na prowadzenie, a ekipa z Tarnobrzegu nie oglądała się już za siebie. Po chwili zrobiło się nawet 31:21. Na przerwę obie drużyny schodziły przy bezpiecznym prowadzeniu Siarki – 50:37.
Po zmianie stron nie było już wątpliwości, że podopieczni Pawła Turkiewicza nie wygrają trzeciego meczu w obecnych rozgrywkach. Do przeciwnika tracili nawet 23 punkty. Ostatecznie w ostatniej odsłonie udało im się zmniejszyć rozmiary porażki do 12 „oczek”.
13 grudnia czerwono-czarni zmierzą się u siebie ze Stelmetem Zielona Góra. To będzie ostatnie spotkanie, które zostanie rozegrane w hali Globus, w 2015 roku.
Siarka Tarnobrzeg – Start Lublin 85:73 (18:19, 32:18, 24:19, 11:17)
Siarka: Wall 19, Zalewski 15, Bell 12, Harris 11, Robbins 10, Patoka 10, Pandura 6, Strzelecki 2,
Start: Czumakow 15, Kellogg 12, Poole 12, Ciechociński 10, Czujkowski 8, Małecki 8, Grzeliński 4, Salamonik 2, Trojan 2.
Komentarze