W województwie lubelskim działają tylko trzy oddziały geriatryczne – w Białej Podlaskiej, Parczewie i we Włodawie. Wszystkie mają pełne obłożenie.
– Rocznie hospitalizujemy ponad 1400 pacjentów. Cały czas mamy nadwykonania, za ostatnie pół roku na ponad 70 tys.. zł – mówi Janusz Hordejuk, dyrektor SPZOZ w Parczewie. – W tym momencie mamy na oddziale 38 łóżek, ale potrzeby są znacznie większe. Społeczeństwo się starzeje, w naszym powiecie szczególnie to widać. Chcielibyśmy powiększyć oddział, ale nie mamy środków. Gdyby NFZ kupował od nas więcej świadczeń to moglibyśmy o tym pomyśleć.
– Wartość umów na 2016 rok pomiędzy lubelskim NFZ a szpitalami i przychodniami z terenu województwa lubelskiego na wykonywanie świadczeń geriatrycznych kształtuje się na poziomie 13,5 mln zł – informuje Małgorzata Bartoszek, rzeczniczka lubelskiego NFZ. – Dla porównania w 2014 r. było to około 9,3 mln zł. Wzrost środków finansowych jest więc znaczny.
Dla szpitali, w których działają oddziały geriatryczne, to jednak zbyt mało.
– Takie świadczenia powinny być znacznie lepiej wyceniane, bo oddział geriatryczny jest kosztochłonny. Niestety, nadal takie oddziały postrzegane są jako miejsca, na których pacjenci tylko przebywają, a nie trzeba ich leczyć. A jest wręcz przeciwnie – podkreśla Teresa Szpilewicz, dyrektor SPZOZ we Włodawie. – Leczymy zwykle nie jedną chorobę, ale cały zespół chorób m.in. kardiologicznych i wewnętrznych. Kolejny problem to brak specjalistów przy zwiększającej się liczbie pacjentów. Nasz oddział ma 25 łóżek i zawsze jest pełne obłożenie.
W Lublinie nie ma ani jednego oddziału geriatrycznego. Działają tylko dwa Zakłady Opieki Leczniczej w szpitalu im. Jana Bożego i Szpitalu Neuropsychiatrycznym.
– Głównym powodem braku możliwości zakontraktowania większej liczby świadczeń jest brak kadry medycznej wyspecjalizowanej w dziedzinie geriatrii – przekonuje rzeczniczka lubelskiego NFZ. – Poza oddziałami geriatrycznymi pacjenci, którzy wymagają takiej opieki, są przyjmowani w szpitalach w Biłgoraju, Tomaszowie Lubelskim i Zamościu.
W Białej Podlaskiej powstaje Domowy Szpital – pierwszy taki ośrodek opieki długoterminowej i hospicyjnej w Polsce. Pierwszych pacjentów ma przyjąć wiosną. – To projekt wpisujący się w plan rozwoju opieki długoterminowej i hospicyjnej naszego szpitala – informuje Magdalena Us, rzeczniczka wojewódzkiego szpitala w Białej Podlaskiej.
W ramach nowej placówki powstanie: hospicjum domowe dla dorosłych i dzieci, pielęgniarska opieka długoterminowa domowa, teleopieka, stacjonarna opieka długoterminowa, Poradnia Medycyny Paliatywnej i ośrodek wsparcia w postaci dziennego pobytu osób chorych i starszych. (EB)
Komentarze