Pod koniec stycznia br. nowoutworzony MKS Avia Świdnik podpisał umowę o przejęciu od stowarzyszeń dwóch sekcji – siatkarskiej od Autonomicznej Sekcji Piłki Siatkowej i piłkarskiej od Gminno-Powiatowego Towarzystwa Sportowego. Kolejną sprawą było określenie wysokości zadłużenia ASPS i GPTS, czym zajął się biegły rewident.
Tymczasem prezes GPTS Marek Maciejewski złożył do sądu pracy pozew przeciwko MKS Avia Świdnik o wypłatę należności wynikających ze stosunku pracy – ponad 30 tys. zł. Suma ta dotyczy m.in. ryczałtu za wykorzystanie samochodu prywatnego do celów służbowych.
– Analiza dokumentów księgowych GPTS w związku z pozwem pana Maciejewskiego dostarczyła nowych, nieznanych wcześniej informacji na temat zarządzania finansami klubu piłkarskiego i sposobu księgowania w stowarzyszeniu – informuje Łukasz Reszka, prezes MKS Avia Świdnik. – Początkowo raport biegłego rewidenta służył jedynie rzetelnej ocenie sytuacji finansowej stowarzyszeń. Teraz porównując przedstawione przez stowarzyszenia dokumenty z raportem i chcąc zweryfikować to ze sprawozdaniami, które powinny być w sądzie, okazało się to niemożliwe – dodaje.
Okazało się, że od 2009 roku GPTS takich sprawozdań finansowych do sądu nie składało. – Pomimo obowiązku jaki na nim ciąży – mówi Reszka.
W związku m.in. z tymi zastrzeżeniami Reszka skierował zawiadomienie do prokuratury. – Jeśli chodzi o składanie sprawozdań finansowych do sądu, to dowiadywałem się u źródła, że nie mamy takiego obowiązku – odpowiada na zarzuty Maciejewski. – Składaliśmy je do urzędu skarbowego tak, jak to robili moi poprzednicy przed 2009 r.
Pod koniec stycznia br. nowoutworzony MKS Avia Świdnik podpisał umowę o przejęciu od stowarzyszeń dwóch sekcji– siatkarskiej od Autonomicznej Sekcji Piłki Siatkowej i piłkarskiej od Gminno-Powiatowego Towarzystwa Sportowego. Kolejną sprawą było określenie wysokości zadłużenia ASPS i GPTS, czym zajął się biegły rewident.
Komentarze