Dziś mecz Polska - Szwecja. Transmisja na żywo w TV i Internecie

Specjaliści od horrorów, polscy piłkarze ręczni, rozegrają dzisiaj piąte spotkanie podczas mistrzostw Europy w Danii. Ich rywalem będzie Szwecja, która do tej pory przegrała zaledwie raz. - Przez ostatni rok graliśmy z nimi trzy razy. Do końca życia nie zapomnę pojedynku w Ergo Arenie w Gdańsku, gdzie był niesamowity doping. To spotkanie cały czas tkwi w mojej głowie. Pierwszy raz w życiu byłem świadkiem takiego wsparcia ze strony widowni. W Hamburgu też z nimi wygraliśmy, więc mamy z tą drużyną raczej dobre skojarzenia - mówi Michael Biegler, trener „biało-czerwonych” w rozmowie z PAP. - Oni podobnie, jak my, grają falami. Nie są stabilni, co widać chociażby na przykładzie niedzielnego meczu z Rosją. Zagrali świetną pierwszą połowę. Wychodziły im wszystkie kontry, łatwo zdobywali bramki, w sumie 20. W drugiej już tylko dziewięć. Rosjanie ich dogonili i nawet wyszli na prowadzenie, ale Szwedzi i tak triumfowali - dodaje Bartosz Jurecki dla PAP. Spotkanie ze Skandynawami będzie miało kluczowe znaczenie dla losów dalszej rywalizacji w grupie drugiej. Polacy nie mogą pozwolić sobie na porażkę z wyżej notowanym rywalem, jeśli chcą zachować szanse na drugie miejsce, gwarantujące awans do półfinału. - Na pewno ich mocną stroną jest twarda obrona i szybkie wyprowadzanie kontr, w pierwszym lub drugim tempie. Mają to bardzo dobrze opracowane. W ataku pozycyjnym grają długo i konsekwentnie, do pewnej piłki - ocenia przeciwników Jurecki. W składzie „biało-czerwonych” powinien znaleźć się Piotr Chrapkowski. Rozgrywający Vive Kielce w niedzielę przeciwko Białorusi zagrał tylko przez chwilę, bo szybko doznał kontuzji. Na szczęście, okazało się, że kość piszczelowa została jedynie mocno stłuczona. Początek spotkania ze Szwecją dziś o 20.15. Transmisję na żywo będzie można oglądać w TVP Sport oraz w Internecie na stronie sport.tvp.pl. Wcześniej zmierzą się Rosja z Chorwacją i Francja z Białorusią.