Przypomnijmy, że atak zimy w Polsce storpedował rozgrywki na zapleczu Lotto Ekstraklasy. Ze względu na niekorzystne warunki atmosferyczne odwołano mecz Górnika z Chrobrym Głogów, a następnie przełożono starcie łęcznian z Drutexem Bytovią Bytów. Oficjalnym powodem było powołanie gracza z Łęcznej – Tomasza Makowskiego – do reprezentacji Polski do lat 19. Jednak nawet gdyby nie osłabienie zespołu mecz mógłby się nie odbyć gdyż zespół z Bytowa ma problemy ze stanem murawy na swoim stadionie.
W związku z tym nowy szkoleniowiec Górnika zadecydował, że drużyna w ten weekend rozegra mecz kontrolny przeciwko Sokołowi Adamów. Trener Baniak chciał przyjrzeć się swoim zawodnikom w warunkach meczowych, a dodatkowo mecz udało się rozegrać głównej płycie boiska.
Przed przerwą Sokół jednak dzielnie się bronił i przegrywał zaledwie 0:1 po skutecznym strzale z 14 minuty Patryka Szysza. Worek z bramkami rozwiązał się w drugich 45 minutach. W 50 minucie na 2:0 podwyższył Radosław Pruchnik, a 28 minut później na listę strzelców wpisał się Paweł Sasin. Sokół słabł z każdą kolejną minutą, a łęcznianie to wykorzystali. I na 9 minut przed końcem gola bezpośrednio z rzutu wolnego zdobył Łukasz Tymiński, a w samej końcówce na listę strzelców wpisali się jeszcze Rober Pisarczuk i Dariusz Jarecki.
Okazałe zwycięstwo nad zdecydowanie niżej notowanym rywalem powinno pozytywnie wpłynąć na morale Górników. Może rto mieć kolosalne znaczenie bo już w Wielką Sobotę łęcznianie zmierzą się u siebie ze Stomilem Olsztyn, który również broni się w tym sezonie przed spadkiem. Będzie to tym samym mecz o „sześć punktów” i zespół, który zwycięsko wyjdzie z tej rywalizacji zachowa szanse na pozostanie w Nice I lidze.
Górnik Łęczna – Sokół Adamów 6:0 (1:0)
Bramki: Szysz (14), Pruchnik (50), Sasin (78), Tymiński (81), Pisarczuk (90), Jarecki (90+1).
Górnik: Podleśny (46 Smug) – Sasin, Pruchnik, Kasperkiewicz, Kosznik (60 Wiech), Sosnowski (60 Pisarczuk), Łuszkiewicz, Bonin (60 Flis), Mosnikov (46 Tymiński), Szysz (69 Jarecki), Wereszczak (46 Lebedyński).
Komentarze