Lubelscy kibice zastanawiali się jak będzie wyglądać wymiana kadry w trzeciej drużynie minionego sezonu. Zainteresowania były tym większe, że zespół opuściło aż… 11 siatkarzy. To nie zdarza się często. Na liście nieobecnych, z różnych powodów, znaleźli się: atakujący Paweł Rejowski i Bartłomiej Malec, przyjmujący Jakub Czubiński, Tomasz Polczyk i Cezary Kostaniak, środkowi Maciej Borris, Wojciech Zięzio i Kacper Grochowski, libero Michał Cymerman i Tobiasz Kaniewski oraz rozgrywający Michał Antoszak. Zostali tylko rozgrywający Wojciech Kwiecień, przyjmujący Szymon Seliga i Paweł Toborek oraz środkowy Bartosz Jesień.
Po zakończeniu sezonu działacze LKPS Politechnika przystąpili do szukania nowych graczy i etap kompletowania drużyny powoli dobiega końca. Kadrę zasilili dwaj zawodnicy Aqua Zdrój Wałbrzych. Jeden to atakujący Jędrzej Goss. Ma 22 lata. Z drużyną z Wałbrzycha grał w I lidze, występował także w Stali Nysa. W dorobku ma tytuł MVP Młodej Ligi wywalczony w sezonie 2014/2015. Nowy atakujący będzie chciał zapełnić lukę po podstawowym Pawle Rejowskim, który został zawodnikiem Avii Świdnik.
Razem z Gossem do Lublina zawitał Michał Marszałek. To 20-letni przyjmujący. Jest wychowankiem Resovii Rzeszów. Z tym zespołem nowy zawodnik LKPS Politechnika świętował sukcesy w siatkówce młodzieżowej. Był mistrzem Polski w kategoriach: młodzik, kadet i junior.
W okienku transferowym szeregi zespołu z czuba grupy 6 II ligi zasilili inni siatkarze również z I-ligową przeszłością. Klubem, który najliczniej będzie reprezentowany w lubelskich barwach jest TSV Sanok. Po I-ligowym sezonie z powodu kłopotów finansowych ósmy zespół rozgrywek zaczął przeżywać prawdziwy exodus zawodników. Z Sanoka do Lublina przenieśli się środkowy Tomasz Kusior, libero Rafał Cabaj oraz rozgrywający Kamil Durski. Z grającego w I lidze KPS Siedlce, który wiosną uplasował się na trzeciej pozycji, pojawił się 22-letni środkowy Kamil Szaniawski. Zaś z mistrza grupy 6 II ligi Karpat Krosno kadrę lubelskiej ekipy zasilił przyjmujący Tomasz Błądziński.
Do szerokiego składu mają jeszcze dołączyć atakujący z II ligi i przyjmujący z I-ligową przeszłością. Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że chodzi o atakującego Łukasza Zugaja i przyjmującego Szymona Pałkę. Pierwszy występował ostatnio w RCS Radom, a dwa lata temu był zawodnikiem Avii, drugi grał ostatnio w TSV Sanok. Do pierwszej drużyny ma też być włączony wychowanek libero Mateusz Stasiak (rocznik 2000). Natomiast w treningach, szczególnie tych poświęconych technice, uczestniczyć ma również inny wychowanek lubelskiego klubu Dawid Prusak. To 17-letni przyjmujący. Obaj trenują u Bartosza Jesienia, który prowadzi drużynę juniorów LKPS.
Po roszadach w kadrze LKPS Politechnika powinien liczyć się w walce o czołowe lokaty w grupie 6 II ligi. – Patrząc na nazwiska będziemy mieć mocniejszą kadrę niż w poprzednim sezonie – twierdzi Maciej Krzaczek, wiceprezes LKPS Politechnika Lublin. – W większości będą to zawodnicy z I-ligową przeszłością. Jedynie Szymon Seliga, Paweł Toborek i Bartosz Jesień nie mieli styczności z tym poziomem rozgrywek. Nawet nowy przyjmujący Tomasz Błądziński zahaczył o I ligę. Najważniejszym zadaniem trenera Macieja Kołodziejczyka będzie zgranie zespołu. Nasza kadra będzie liczyć 15, a może i 16 zawodników. Mamy doświadczenie z ostatniego sezonu: liga jest długa, a najważniejsze rozstrzygnięcia zapadają w ostatnim miesiącu czyli w maju. Wiosną zajęliśmy trzecie miejsce. W nadchodzących rozgrywkach chcemy dotrzeć co najmniej do turnieju półfinałowego o wejście do I ligi. Budujemy też zespół pod kątem rywalizacji na tym szczeblu rozgrywkowym, jak nie za rok, to za dwa lata.
Lubelski klub zamierza zgłosić się do rozgrywek Pucharu Polski.
Komentarze