Sadzonki z Końskowoli mają wzięcie, trwa Jesienny Kiermasz [zdjęcia]

W tym roku pogoda dopisała, a końskowolski kiermasz przyciągnął dziesiątki wystawców i setki klientów. Na placu LODR można dzisiaj przebierać w odmianach roślin owocowych, krzewów, kwiatów, nasion i tradycyjnych produktów żywnościowych. Większość zwiedzających z targów wraca niosąc ze sobą wymarzone sadzonki, które trafią do ogrodów, sadów i działek.

- Ja przyjechałam tutaj po raz pierwszy. Kupiłam jabłuszka, gruszki, trawki. Myślę, że warto było przyjechać, bo tutaj jest całe zagłębie takich produktów - mówi Paulina, która do Końskowoli przyjechała z Łukowa. To około 100 kilometrów w jedną stronę.

Nie brakowało także klientów z powiatu puławskiego. Wśród nich znaleźli się państwo Beata i Jarosław z Baranowa, którzy kupili m.in. jabłoń, czereśnię i trawy. - Zakupy udane. Najbardziej zadowoleni jesteśmy z tego, że otrzymaliśmy zestaw bionawozów, w gratisie - mówią, przyznając jednak, że wymarzonej odmiany tui (tiger gold) nie udało się znaleźć.

Poza stoiskami handlowymi, na miejscu można było porozmawiać z pracownikami LODR-u, a także wziąć udział w konkursach z nagrodami. Ich uczestnicy musieli wykazać się znajomością m.in. odmian jabłek, czy specjalistycznego nazewnictwa sprzętu ogrodniczego. Sporo zabawy miały także dzieci, które miały za zadanie nasypać ziemi do donic i posadzić w nich otrzymane rośliny.

O tym dlaczego Końskowola przyciąga co roku przyciąga liczne grono klientów produktów roślinnych mówił dyrektor LODR, Sławomir Plis. - W jednym miejscu skupiamy ponad 40 wystawców, oferujących szeroki asortyment produktów poszukiwanych na rynku. Prezentowanych jest wiele odmian np. drzewek, stąd najłatwiej znaleźć je właśnie u nas. Klientów przyciągają również produkty z naszych sadów i miody z naszych pasiek.

Kiermasz potrwa do godz. 16:00. Plac LODR znajduje się przy ul. Pożowskiej (na przeciwko cmentarza parafialnego) w Końskowoli.