Do wypadku doszło około godz. 1 w nocy. Autobus jechał z Lublina przez Warszawę do Gdyni. Podróżowało nim 49 osób. W pewnym momencie, w okolicach restauracji McDonalds, pojazd przebił bariery energochłonne i wypadł z drogi.
- Poszkodowanych było 12 osób, cztery z nich pozostały w szpitalu. Ich stan nie zagraża życiu - mówi asp. szt. Marek Kapusta z policji w Garwolinie.
Osoby, które nie odniosły obrażeń, pojechały w dalszą trasę drugim autokarem, podstawionym przez przewoźnika.
Ruch w kierunku Warszawy odbywa się w tej chwili normalnie. Radiowozy stoją na poboczu drogi. Na miejscu pracują służby, które będą usuwać pojazd z rowu. Wtedy pojawią się utrudnienia drogowe.
Kierowca był trzeźwy.
Komentarze