– Pan Marcin Dmowski jest młodym, kreatywnym człowiekiem, działającym w biznesie – mówi Waldemar Jakson, burmistrz Świdnika. – Ma prorozwojowe spojrzenie na Świdnik. I dodaje, że nowy zastępca przejmie obowiązki Piotrowicza, który złożył już podanie o rozwiązanie umowy o pracę za porozumieniem stron.
Michał Piotrowicz jesienią wystartował w wyborach do sejmiku województwa z listy Prawa i Sprawiedliwości i zdobył mandat. Miał trzy miesiące na podjęcie decyzji, czy przyjmuje mandat radnego i rezygnuje z pracy w Urzędzie, czy też pozostaje w Ratuszu i z mandatu rezygnuje.
W analogicznej sytuacji jest też drugi zastępca burmistrza Świdnika – Andrzej Radek, który został radnym w Radzie Powiatu w Świdniku. – Pan Andrzej Radek zostaje jednak w urzędzie – mówi burmistrz Jakson.
Nowy zastępca burmistrza Świdnika rozpocznie pracę w urzędzie najprawdopodobniej za tydzień, 1 lutego. Dmowski ma 35 lat. To magister prawa i przedsiębiorca. Ma żonę i dwie córki. Od urodzenia jest związany ze Świdnikiem. Po studiach prawniczych na UMCS przez 8 lat prowadził firmę z branży reklamy, PR i marketingu. W latach 2014-2018 był radnym miejskim. W zeszłym roku decyzją burmistrza Świdnika został powołany na społecznego doradcę do spraw współpracy z przedsiębiorcami. Społecznie współpracował również ze Stowarzyszeniem Sportowy Świdnik.
– Praca jako zastępca pana burmistrza Waldemara Jaksona, do spraw inwestycji i rozwoju, to dla mnie ogromne wyzwanie i wyraz zaufania do dotychczasowej działalności – mówi Dmowski. – Przed nami realizacja olbrzymiego budżetu w ramach inwestycji – kompleks basenów, ulica Kusocińskiego, budowa kolektora deszczowego i wiele innych. Mam nadzieję, że moje doświadczenie w pracy we własnym biznesie będę mógł wykorzystać w pracy dla społeczności Świdnika. Chciałbym również, jeszcze bardziej otworzyć nasze miasto na współpracę z inwestorami. Mam na myśli świdnicką strefę ekonomiczną. Objęcie funkcji zastępcy burmistrza wiąże się również ze zmianami w życiu.
Prowadzenie firmy przejmie jego żona i pracownicy.
Komentarze